Można na "Polski Ład" patrzeć dwójnasób. Od strony merytorycznej można go nazwać programem Państwo Socjalne Plus, ponieważ skupia się przede wszystkim na budowie polskiej, patriotycznej i katolickiej wersji welfare state. Ma być więc obniżka podatków dla ogółu, radykalny wzrost nakładów na służbę zdrowia (głównie kosztem lepiej zarabiających). Jarosław Kaczyński mówił zresztą wprost: filozofią PiS jest to, by podnosić poziom życia za pomocą polityki społecznej, a więc za pomocą redystrybucji. Reszta ma zostać sfinansowana gigantycznym strumieniem pieniędzy z Unii Europejskiej.