Reklama
Rozwiń
Reklama

Pytanie do Sikorskiego - komentarz Jerzego Haszczyńskiego

Pytań do Radosława Sikorskiego po jego wypowiedziach dla amerykańskiego dziennikarza z "Politico" jest dużo.

Publikacja: 21.10.2014 12:51

Jedno jest kluczowe (zakładając, że "Politico" nie nadinterpretowało słów byłego wieloletniego szefa MSZ):

Dlaczego tyle wiedząc o agresywnych planach Rosji od początku 2008 roku, prowadził politykę, w której Rosja występowała jako normalny, przewidywalny, cywilizowany partner.

Jak mógł parę lat później na poważnie snuć rozważania o zapraszaniu Rosji do NATO. Jak mu się firmowało politykę ocieplenia stosunków z Moskwą, z zapraszaniem przyjaciela Ławrowa na spotkania polskich ambasadorów włącznie.

Jak przełykał zaklęcia o innej Rosji, reformatorach z Kremla i jak mu przychodziło odcinanie się od od rusofobicznych poprzedników w polskim rządzie.

Chyba że przez lata nie traktował poważnie wypowiedzi Putina, dokumentów sporządzanych na Kremlu, z antyzachodnią doktryną wojskową na czele.

Reklama
Reklama

Dopiero teraz, gdy już nie jest szefem dyplomacji, w rozmowie z przedstawicielem mediów z USA uznał to za poważne. I dostrzegł w tym wytłumaczenie najważniejszych geopolitycznych wydarzeń w Europie, które rozegrały się w czasie jego urzędowania.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Trump ostatecznie przechodzi na stronę Ukrainy? Tego się boi Putin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dlaczego koalicja nie świętowała drugiej rocznicy wyborów 15 października?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Po dwóch latach Donald Tusk wciąż jest najmocniejszy w polskiej polityce
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Dwa lata od wyborów z 15 października. Koniec złudzeń liberałów i efekt Trumpa
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Pokój Donalda Trumpa na Bliskim Wschodzie
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama