Reklama

Straż Graniczna: Białoruś chce wznowienia ruchu na przejściu granicznym Bruzgi-Kuźnica

Strona białoruska zadeklarowała, że w rejonie przejścia granicznego w Kuźnicy nie ma już osób, które mogłyby stanowić zagrożenie dla polskich służb - podała Straż Graniczna, powołując się na odpowiedź na pismo komendanta głównego SG Tomasza Pragi.

Publikacja: 19.11.2021 17:40

Straż Graniczna: Białoruś chce wznowienia ruchu na przejściu granicznym Bruzgi-Kuźnica

Foto: Maxim GUCHEK / BELTA / AFP

zew

W czwartek wiceszef MSWiA Błażej Poboży informował, że komendant Straży Granicznej na polecenie ministra Mariusza Kamińskiego wystosował pismo do szefa białoruskiej straży granicznej z żądaniem usunięcia migrantów z rejonu przejścia granicznego w Kuźnicy do końca tygodnia. "W przeciwnym razie zamkniemy towarowe przejście kolejowe" - przekazał.

W piśmie komendant główny Straży Granicznej zwrócił uwagę, że w ostatnich dniach w pobliżu przejścia granicznego w Kuźnicy "doszło do wielu aktów agresji wymierzonych w polskich funkcjonariuszy" - podała SG. "Migranci atakowali polskie służby przy całkowitej bierności służb białoruskich. W związku z tą niedopuszczalną sytuacją strona białoruska otrzymała ultimatum w kwestii ustabilizowania sytuacji w rejonie przejścia granicznego" - podkreślono.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
ABW ostrzega przed samozwańczym prezydentem i innymi ruchami antypaństwowymi
Służby
Kolejny dron odnaleziony na Lubelszczyźnie. Tym razem w powiecie biłgorajskim
Służby
Niezidentyfikowany obiekt rozbił się w województwie lubelskim
Służby
Szpiedzy chcą azylu. Zaskakujący finał największej afery wywiadowczej w Polsce
Reklama
Reklama