W bieżącym roku minimalne ceny promocyjne papieru toaletowego spadły średnio o 6 proc. - informuje portalspozywczy.pl. 4-paki najbardziej potaniały w hipermarketach, 6-paki – tylko w drogeriach i aptekach, a 8-paki – wyłącznie w dyskontach. Maksymalne koszty zakupu w promocji wzrosły aż o 33 proc. Średnie ceny promocyjne zwiększyły się o nieco ponad 5 proc. Poza drobnymi wyjątkami, bez względu na rozmiar paczki, prawie wszędzie były podwyżki informuje portal.
Papier toaletowy to dla sieci handlowych jeden z najważniejszych produktów. Klienci bardzo często kierując się jego cena wybierają konkretny sklep lub sieć handlową. Dlatego też sieci starają się utrzymać jak najniższe jego ceny.
– Moim zdaniem, w tym roku ceny najtańszych artykułów pójdą mocno w górę. Produkowanie recyklingowego papieru toaletowego staje się coraz trudniejsze, ponieważ zmniejsza się liczba dostawców odpowiedniej makulatury - cytuje Łukasza Jaskulskiego z Wytwórni Papieru Toaletowego EKO-KLAN portalspozywczy.pl.
Na wzrost cen papieru toaletowego wpływ ma też wzrost kosztów produkcji, głównie rosnące opłaty za prąd oraz rosnące wymagania płacowe pracowników. Rośnie też cena celulozy, z której to powstaje wysokogatunkowy papier toaletowy.
W hurtowniach papier toaletowy wciąż drożeje. A to prędzej czy później musi przełożyć się na ceny sklepowe, mimo, iż duże sieci handlowe negocjują z hurtowniami niższe ceny zakupów.
