W tej grupie, w miastach liczących do 100 tys. mieszkańców, aż 70 proc. osób planuje swoje zakupy z gazetką promocyjną. W większych ośrodkach ten odsetek jest nieco niższy i oscyluje wokół 60 proc.
Ten zwyczaj planowania zakupów przekłada się na częstotliwość, z jaką konsumenci przeglądają gazetki promocyjne sieci handlowych. Wg badania przeprowadzonego we wrześniu br. przynajmniej raz w tygodniu przegląda je co czwarty dorosły obywatel naszego kraju. Zaskakujące jest to, że "jeszcze wyższy jest odsetek osób sprawdzających promocje w gazetkach 2-krotnie, a nawet 3-krotnie w ciągu tygodnia!
Planowanie zakupów z gazetką promocyjną w ręku jest najpopularniejsze wśród konsumentów o dochodach nie przekraczających 4 tys. zł na gospodarstwo domowe.
Co najmniej 50 proc. spośród tych, których określić można jako heavy users - czyli najczęściej przeglądający gazetki - oczekuje, że sieci handlowe dostarczą im papierowe gazetki promocyjne do ich skrzynek pocztowych, do ich domów. Chcą zapoznać się z treścią przed wizytą w sklepie, zaplanować zakupy. Co trzeci badany deklaruje, że weźmie ją sam, bezpośrednio ze sklepu.