Z raportu Bain&Company wynika, że to właśnie Chińczycy stanowią najszybciej rosnącą grupę konsumentów zainteresowanych dobrami luksusowymi. Jednak już Japończycy większość zakupów z tzw. górnej półki dokonują w kraju, na co bezpośredni wpływ ma kurs jena – niższy o 30 proc. niż w 2012 r.
Niemniej turystyka coraz bardziej kształtuje rynek towarów luksusowych w obydwu Amerykach, w przeciwieństwie do Europy, gdzie konsumpcja dóbr luksusowych przez Chińczyków wzrosła o 10 proc. w ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2014r. Obywatele Państwa Środka poszukiwali zwykle towarów z segmentu bardziej przystępnego cenowo oraz towarów niszowych, trudno dostępnych.
W porównaniu z rokiem 2013, 3 proc. spadła liczba turystów z Rosji, jednak zakupy, które były dokonywane przez tę grupę, dotyczą w głównej mierze najwyższego segmentu. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku turystów z Japonii, którzy generalnie wydali mniej (spadek o 15 proc.), ale sięgali po produkty z najwyższej półki.
Ogółem w 2014r. w ujęciu globalnym rynek towarów luksusowych mógł osiągnąć nawet 223 mld euro, co stanowi 5 proc. wzrost w porównaniu do roku wcześniejszego.
Rynek samochodów luksusowych może poszczycić się 10 proc. wzrostem w porównaniu do 2013 r. Jest to efekt tego, że na rynkach wschodzących samochody nadal są symbolem wysokiego statusu społecznego. Wysoki stopień personalizacji aut i usługi posprzedażowe umożliwiają podwojenie lub nawet potrojenie ceny wyjściowej.