Ministerstwo handlu Chin poinformowało, że wstępne ustalenia dochodzenia wykazały, że dumping brandy z UE grozi „znacznymi szkodami” dla jego własnego sektora brandy. Natomiast ministerstwo handlu Francji stwierdziło, że tymczasowe chińskie środki są „niezrozumiałe” i naruszają wolny handel, i że będzie współpracować z Komisją Europejską, aby zakwestionować je w Światowej Organizacji Handlu – informuje Reuters.
"Uważamy, że te środki są bezpodstawne, i jesteśmy zdecydowani bronić przemysłu UE przed nadużywaniem instrumentów ochrony handlu" - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej.
W reakcji na decyzję Chin o nałożeniu nowych ceł na import europejskiej brandy unijny komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni powiedział we wtorek, że działania UE przeciwko pojazdom elektrycznym wyprodukowanym w Chinach były "sprawiedliwe i proporcjonalne", i nie było potrzeby, aby Pekin podejmował działania odwetowe.
Czytaj więcej
Przedstawiciele 27 krajów UE przegłosowali obłożenie elektrycznych samochodów produkowanych w Chi...
Chiński odwet za cła na samochody elektryczne
Francuska ministerka handlu Sophie Primas uważa, że te cła są środkiem odwetowym po dochodzeniu Komisji Europejskiej w sprawie pojazdów elektrycznych. Podkreśliła, że taki środek odwetowy jest niedopuszczalny i całkowicie sprzeczny z zasadami handlu międzynarodowego.