Reklama
Rozwiń
Reklama

Długi sklepów znowu rosną, a inflacja bije w ich wyniki

Najwyższe zadłużenie handel miał w trzecim kwartale 2021 roku. Od tego czasu systematycznie spadało. Teraz jednak widać ponownie wzrost. To efekt zmian zachowań konsumenckich.

Publikacja: 23.05.2023 03:00

Długi sklepów znowu rosną, a inflacja bije w ich wyniki

Foto: Adobe Stock

W szczycie pandemii zadłużenie sektora handlowego wzrosło do rekordowego poziomu 3 mld zł, ale od tego czasu systematycznie spadało. Teraz jednak ponownie widać wzrost i długi sięgają już 2,2 mld zł – wynika z danych Krajowego Rejestru Długów, które „Rzeczpospolita” podaje jako pierwsza.

Analitycy zwracają uwagę, że to efekt malejącej konsumpcji i wysokich kosztów działalności sklepów. Największym problemem są jednak zatory płatnicze, handel ma do odzyskania od kontrahentów ponad 1 mld zł. – Przede wszystkim spadła siła nabywcza Polaków. Wysokie ceny w sklepach wymusiły niższą konsumpcję. Wiele osób ma też dodatkowe obciążenie finansowe w postaci bardzo wysokich rat kredytów mieszkaniowych. To sprawia, że Polacy zaciskają pasa i rozważniej podchodzą do kwestii zakupowych – mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.

Czytaj więcej

Sklepy liczą na powrót optymizmu konsumenta

GUS podaje, że sprzedaż detaliczna w pierwszym kwartale 2023 roku zmalała o 3,5 proc. rok do roku. W samym marcu spadła o 7,3 proc. w stosunku do wyników sprzed roku. W efekcie handel jest najbardziej zadłużoną branżą w polskiej gospodarce, połowa zadłużenia przypada na hurtownie, wśród których 21,5 tys. dłużników musi oddać ponad 1 mld zł. Przedsiębiorcy mają tu do zwrotu przeciętnie 48,2 tys. zł. Na nieco mniejsze sumy zadłużeni są detaliści, bo łącznie na 842,5 mln zł. Jednak w spisie dłużników jest ich więcej niż hurtowni: ponad 31 tys. Statystyczny dług jednej firmy detalicznej to 27,1 tys. zł.

Reklama
Reklama

– To też efekt presji cenowej, co przekłada się na konieczność organizowania nowych promocji. Handel inwestuje też w nowe technologie – mówi Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. – Dodatkowo kryzys energetyczny wymusza na nas wiele projektów, przekładających się na koszty, podobnie jak inne działania realizowane w ramach ESG – dodaje.

– Wiekowanie naszych należności handlowych wskazuje na utrzymywanie się należności przeterminowanych na poziomie porównywalnym lub niższym niż w ubiegłym roku. Trend widoczny w 2022 roku zasadniczo utrzymuje się także w I kw. 2023. Oznacza, to że nasi klienci – w znakomitej większości lokalne sklepy – nie mają problemów z płynnością i sytuacja ta jest stabilna – mówi Jan Domański, rzecznik Eurocash, operatora sieci Lewiatan, ABC czy Groszek. – Sytuacja gospodarcza oraz wysoka inflacja stawiają szereg wyzwań dla utrzymania konkurencyjności przez lokalne sklepy, dlatego jako Eurocash rozwijamy szereg innowacyjnych narzędzi marketingowych, których zadaniem jest wspieranie konkurencyjności lokalnych sklepów i prowadzących je polskich przedsiębiorców. Kluczowa dla naszych klientów jest digitalizacja procesów marketingowych oraz wsparcie w ramach systemów franczyzowych – dodaje.

W ujęciu sektorowym najwyższe zadłużenie wykazują sprzedawcy samochodów. Jeśli chodzi o operatorów handlowych, to największe zadłużenie wykazują sprzedawcy żywności, napojów i wyrobów tytoniowych, z niemal 200 mln zł. Nieco mniej mają sektory takie jak sprzedawcy artykułów domowego użytku.

Handel
Ceny masła zaskoczyły. Czy przed świętami konsumentów czekają jeszcze zmiany?
Handel
Action pokonało Pepco. Nowy lider tanich zakupów
Handel
Parlament Europejski przegłosował rozporządzenie w sprawie Mercosuru
Handel
Chińskie platformy rosną w siłę. Polacy wydają miliardy
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama