W ciągu pierwszych trzech kwartałów ubiegłego roku polski eksport do Hiszpanii zwiększył się o 22,6 proc. w porównaniu do tego samego okresu rok wcześniej. Według danych Ministerstwa Gospodarki, w całym 2014 roku wzrósł w ujęciu rocznym o 15,5 proc., tj. o 535 milionów euro do poziomu prawie 4 miliardów euro. Z ważnych rynków unijnych większą dynamikę wzrostu odnotowali eksporterzy jedynie na Łotwie – 23,4 proc.
Według analiz ekspertów z Banku Zachodniego WBK, Hiszpania może wkrótce wyprzedzić Słowację i wejść do pierwszej 10-tki naszych najważniejszych odbiorców. W dodatku dla polskich firm obecność na Półwyspie Iberyjskim zwiększa szanse na ekspansję w krajach Ameryki Łacińskiej.
- Na Półwyspie Iberyjskim widać gospodarczą odwilż, a to jest bardzo dobra informacja dla naszych eksporterów - twierdzi Robert Antczak, odpowiedzialny za rozwój sektora biznesu międzynarodowego w Banku Zachodnim WBK.
Ekonomiści BZ WBK twierdzą, że w 2014 roku odbicie w hiszpańskiej gospodarce było szybsze niż tego oczekiwano, zwłaszcza jeśli chodzi o konsumpcję prywatną. W rezultacie w roku obecnym należy oczekiwać dalszej poprawy sytuacji.
- Naszym zdaniem konsumpcja w Hiszpanii zwiększy się o ok. 2 proc. w 2015 roku. Polepsza się także sytuacja na hiszpańskim rynku pracy i choć bezrobocie jest wciąż wysokie, to spada w szybszym tempie – mówi Marcin Luziński, ekonomista BZ WBK.
