Celem projektu jest pokazanie w jak najszerszy sposób, w oparciu o twarde dane i opinie ekspertów, jak wygląda wiarygodność ekonomiczna Polski. Pierwszą odsłonę indeksu pokazano w trakcie debaty na Europejskim Kongresie Finansowym w Sopocie.
- Co to znaczy być wiarygodnym, można sprawdzić w słowniku. To znaczy być fachowym, kompetentnym, solidnym, miarodajnym itd. A teraz proszę te słowa zestawić z Polskim Ładem i prezesem NBP – mówił dr Sławomir Dudek, wiceprezes Forum Obywatelskiego Rozwoju, jeden z autorów indeksu. – My mierzymy wiarygodność szerzej niż agencje ratingowe, które badają, czy kraj jest wypłacalny, czyli percepcję zewnętrzną, rynkową. My uwzględniamy także percepcję wewnętrzną.
Oficjalne dane a rzeczywistość
Indeks został oparty na 122 wskaźnikach, zgrupowanych w siedmiu obszarach związanych z funkcjonowaniem państwa i gospodarki. Analizowano praworządność, wiarygodność finansów publicznych, stabilność systemu finansowego, swobodę działalności gospodarczej, ochronę i bezpieczeństwo pracy, jakość usług publicznych i respektowanie zobowiązań międzynarodowych. Badaniem objęto lata 2014–2021, z zastrzeżeniem, że 2019–2021 zostały ujęte jako jeden okres ze względu na niepełne jeszcze dane.
Wartość indeksu w 2014 r., a więc pierwszym roku w nim uwzględnionym, wynosiła –0,15, rok później była na plusie i sięgała 0,21, by w kolejnych latach już stale spadać. W ostatnim okresie (2019–2021) spadła do poziomu –0,99. Największy spadek wiarygodności odnotowano w zakresie stabilności systemu finansowego.
Czytaj więcej
Prawie trzy piąte zagranicznych firm działających w Polsce negatywnie ocenia działania obecnego r...