Aktualizacja: 17.10.2016 21:14 Publikacja: 17.10.2016 21:14
Foto: 123RF
Parlament Walonii, jednego z trzech regionów Belgii, zarekomendował rządowi federalnemu niepodpisywanie umowy handlowej z Kanadą. Zaplanowana na wtorek zgoda ministrów 28 państw UE na CETA staje więc pod znakiem zapytania. – Jeśli okaże się, że UE nie jest w stanie podpisać progresywnego porozumienia z krajem takim jak Kanada, to z kim zamierza prowadzić interesy w najbliższych latach? – pytał premier Kanady Justin Trudeau.
Teraz więc albo rząd federalny w Belgii wprost złamie wewnętrzne reguły konstytucyjne (które nakazują mu uzyskanie zgody zgromadzeń wszystkich regionów i społeczności językowych przed podpisaniem porozumienia handlowego), albo Walonia zmieni zdanie pod wpływem jakichś dodatkowych gwarancji czy deklaracji, które zostaną jeszcze dołączone do głównej umowy. Nawet jeśli do wtorku Komisja Europejska nie zdąży opracować żadnych nowych prawnych mechanizmów, to pozostaje jeszcze kilka dni przed zaplanowanym na 27 października szczytem UE–Kanada, na którym ma nastąpić uroczyste podpisanie CETA.
Rosyjska gospodarka jest w recesji. Machina wojenna zaczęła pożerać swój ogon, co uderza w cały rosyjski rynek....
Przeczytaliśmy oficjalne programy wyborcze. Co kandydaci na prezydenta - Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Sław...
Programy gospodarcze kandydatów na prezydenta przynoszą egzotyczny wachlarz propozycji, od utworzenia przystani...
W obliczu dynamicznych przemian gospodarczych, technologicznych i społecznych polskie przedsiębiorstwa stoją prz...
Dziś w Brukseli kraje Unii Europejskiej uzgodniły 17. pakiet sankcji wobec Rosji. Mogą zostać przyjęte w najbliż...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas