Reklama
Rozwiń

Czas na podwojenie handlu Polska-USA

Zorganizowany w czwartek w Warszawie Polsko-Amerykański Szczyt Gospodarczy 2018 był okazją do wzmocnienia relacji biznesowych obu krajów. Firmy chcą bliższej współpracy, a rządy mają im w tym pomagać.

Publikacja: 26.04.2018 22:13

Polsko-Amerykański Szczyt Gospodarczy był okazją do podsumowania dotychczasowej współpracy. Zorganiz

Polsko-Amerykański Szczyt Gospodarczy był okazją do podsumowania dotychczasowej współpracy. Zorganizowała go Amerykańska Izba Handlowa w Polsce, US-Poland Business Council oraz Polska Agencja Inwestycji i Handlu.

Foto: Reporter, Jacek Domiński

Napływ amerykańskich inwestycji do Polski systematycznie rośnie i przyczynia się do rozwoju polskiej gospodarki, ale wymiana handlowa mogłaby być zdecydowanie większa – przyznawali w czwartek politycy i przedsiębiorcy obecni na Polsko-Amerykańskim Szczycie Gospodarczym. To jedno z najważniejszych wydarzeń dotyczących relacji biznesowych między obydwoma krajami było kontynuacją dwustronnych spotkań, jakie odbyły się zarówno w Polsce, jak i w USA.

Otwierając szczyt, prezydent Andrzej Duda stwierdził, że współpraca gospodarcza – obok kwestii bezpieczeństwa – należy do ważnych elementów strategicznego sojuszu Polski z USA. – Stany Zjednoczone są jednym z najważniejszych partnerów polskich firm poza Unią Europejską – powiedział Andrzej Duda, który podkreślił znaczenie amerykańskich inwestycji napływających do Polski jako ważnej siły napędowej rozwoju kraju. Zaznaczył przy tym, że choć polsko-amerykańska wymiana handlowa osiągnęła w ub. roku rekordowy poziom, to jej skala jest wciąż mało satysfakcjonująca. – Obecna skala wymiany nie odpowiada naszym ambicjom i oczekiwaniom. Naszym celem powinno być przynajmniej podwojenie obrotów handlowych w najbliższych latach – oznajmił prezydent.

Według Tony'ego Housha, przewodniczącego Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce (AmCham), szczyt pozwolił na podsumowanie dotychczasowej współpracy gospodarczej.

Firmy chcą więcej

Szczyt był także okazją – jak stwierdził Housh – do obrania za wspólny cel wejścia na kolejny, wyższy poziomu handlu i inwestycji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską. Zdaniem amerykańskiego ambasadora w Polsce Paula Jonesa takie wydarzenia mają pokazywać, że firmy ze Stanów Zjednoczonych i Polski pragną bliższej współpracy, a obydwa rządy są gotowe, aby wspierać wzajemną wymianę handlową i inwestycje.

Wartość dotychczasowych amerykańskich inwestycji w Polsce AmCham szacuje na 130 mld zł. Tylko w 2016 r. przedsiębiorcy z USA zainwestowali w Polsce ponad 11,6 mld dol., co było największym napływem amerykańskiego kapitału do krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Ale zyskała nie tylko Polska. Jak podaje KPMG, w tym samym roku inwestycje amerykańskich firm przyniosły im 3 mld dol. zysku netto. Stopa zwrotu z kapitału wyniosła 13,9 proc. i była wyższa niż średnia dla 14 największych inwestorów zagranicznych w Polsce oraz wyższa niż średnia dla całej Europy.

Reklama
Reklama

Foto: Jacek DOMINSKI

Perspektywom dwustronnych relacji poświęcona była debata z udziałem przedstawicieli firm z USA działających w Polsce. Fot. Jacek Domiński, Reporter

Oferują wysokie płace

Amerykanie inwestują głównie w przetwórstwo przemysłowe oraz w centra usług wspólnych. W tych ostatnich w 2017 r. pracowało ponad 73 tys. osób. W sumie – według danych AmCham, w działających w Polsce firmach z amerykańskim kapitałem zatrudnionych jest obecnie 220 tys. pracowników. – Co istotne, średnie wynagrodzenie pracownika zatrudnionego w firmie amerykańskiej przewyższa średnią dla całej gospodarki – podkreśliła Stacy Ligas, partner i szef sektora finansowego w KPMG w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. W 2015 r. całkowita kwota wynagrodzeń wypłaconych przez amerykańskie przedsiębiorstwa w Polsce wyniosła blisko 5 mld dol., co oznacza, że zatrudnieni w nich zarabiali miesięcznie średnio około 7,8 tys. zł. Z badania przeprowadzonego wśród amerykańskich inwestorów wynika, że ponad 70 proc. z nich angażuje się w programy CSR lub dobroczynne, a przeszło połowa przeznacza ponad 10 mln zł na badania i rozwój. – Dzięki temu przyczyniają się do wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki i podnoszą etyczne standardy prowadzenia biznesu – dodała Ligas.

Przyjazne otoczenie

Inwestycje w Polsce zwiększa od blisko 20 lat Discovery. – Zaczynaliśmy od jednego pokoju z trzema osobami, a dzisiaj należymy do największych amerykańskich inwestorów w kraju. Jesteśmy otwarci na kontynuowanie naszych inwestycji i rozwijanie działalności m.in. poprzez zwiększanie liczby oryginalnych produkcji i treści cyfrowych – mówiła Katarzyna Kieli, prezes i dyrektor zarządzająca Discovery EMEA, która była jednym z uczestników panelu dyskusyjnego poświęconego przyszłości relacji polsko-amerykańskich. Jak zaznaczyła, przewidywalne i przyjazne otoczenie biznesowe oraz regulacyjne należy do głównych kryteriów podejmowania decyzji inwestycyjnych.

O roli funduszy inwestycyjnych mówił Krzysztof Krawczyk, szef funduszu CVC Capital Partners w Polsce. Jak stwierdził, amerykańskie fundusze nie tylko ze sobą konkurują, ale i współpracują, dzięki czemu te inwestujące w Polsce mogą wprowadzać najnowocześniejsze technologie. To sprawia, że lokalne firmy zyskują globalną perspektywę rozwoju. – Fundusze mają ogromną wiedzę sektorową, więc doskonale znają i rozumieją branżę, w którą inwestują. To pozwala nie tylko rozwijać biznesy, ale także identyfikować potencjalne szanse lub zagrożenia, jeszcze zanim te się pojawią – stwierdził Krawczyk.

Wsparciem dla rozwoju polsko-amerykańskich relacji będą dalej działania Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH). W kwietniu tego roku agencja negocjowała w sumie 59 amerykańskich projektów o wartości przeszło miliarda euro, mogących przynieść 17,9 tys. nowych miejsc pracy. W tym roku sfinalizowane zostały już dwa projekty: Dolby Poland w sektorze badań i rozwoju oraz Thomson Reuters w sektorze usług dla biznesu. Od 2003 roku wsparcie rządowej agencji (przed 2017 r. była to Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych) uzyskało 179 amerykańskich przedsięwzięć wartych łącznie 2,9 mld euro. Według Tomasza Pisuli, prezesa PAIH, Polska jest dziś postrzegana przez amerykańskie globalne firmy jako atrakcyjne miejsce do inwestowania w nowoczesne technologie lotnicze, IT, finanse i bankowość czy badania i rozwój. – Amerykanie widzą też rosnący potencjał polskich firm innowacyjnych, co zapowiada nowy rozdział współpracy handlowo-inwestycyjnej po obu stronach Atlantyku – stwierdził Pisula.

Reklama
Reklama

Będą rozwijać działy sprzedaży i marketingu

Z badania KPMG i AmCham przeprowadzonego w styczniu i lutym 2018 r. na grupie amerykańskich firm działających na polskim rynku wynika, że największym wyzwaniem jest nadążanie za zmieniającymi się przepisami (71 proc. wskazań). Aż 86 proc. ankietowanych przedsiębiorców wskazało, że jest im trudno lub średnio trudno znaleźć pracowników. Największą przeszkodą w ich rekrutacji jest mała dostępność chętnych lub zbyt wysokie wymagania płacowe. W najbliższym czasie 40 proc. amerykańskich przedsiębiorstw zamierza otwierać nowe biura sprzedaży i działy marketingu w Polsce. Niecałe 30 proc. zainwestuje w centra usług wspólnych, natomiast co piąta firma przymierza się do otwarcia działu badań i rozwoju. Prawie tyle samo przedsiębiorstw, bez względu na rosnące problemy ze znalezieniem pracowników, planuje otwarcie nowych zakładów produkcyjnych i centrów dystrybucyjnych.

Związki z USA silniejsze, niż sądzimy

Współpraca polsko-amerykańska powinna się dalej szybko rozwijać. Sprzyja jej partnerstwo polityczne i wojskowe. Rozmawiali o tym uczestnicy debaty „Co dalej w relacjach gospodarczych polsko-amerykańskich? Jakie są perspektywy, jak zapewnić sukces".

Foto: Jacek DOMINSKI

O tym, co może pomóc w rozwijaniu współpracy gospodarczej, rozmawiano w czasie debaty prowadzonej przez red. Pawła Rożyńskiego z „Rzeczpospolitej”. Fot. Jacek Domiński, Reporter

Według Marcina Petrykowskiego, dyrektora zarządzającego Standard & Poor's w Polsce, obok współpracy firm zbrojeniowych z obu krajów duży potencjał mają otwierane w Polsce centra usług biznesowych. Jego zdaniem związki z Ameryką są silniejsze, niż mówią dane o handlu. Polskie produkty są często reeksportowane np. przez Niemcy.

Z kolei Jacek Drabik, prezes Motorola Solutions w Polsce, zwrócił uwagę na barierę, którą staje się coraz mniejsza dostępność pracowników. Natomiast Jacek Graliński, przewodniczący Komitetu Farmaceutycznego w Amerykańskiej Izbie Handlowej, podkreślał: – Duże znaczenie dla rozwoju, zwłaszcza na mocno regulowanym rynku farmaceutycznym, będą miały działania państwa. W ocenie Marcina Olendra, menedżera ds. polityki publicznej i relacji rządowych CEE w Google, amerykańskie firmy mogą się przyczynić do rozwoju innowacji, czego przykładem jest Google Campus w Warszawie oraz wspieranie startupów.

Gospodarka
Rumunia zapłaci cenę za rozrzutność
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Gospodarka
Czy grozi nam powódź? Na razie nie, ale sytuacja może się zmienić
Gospodarka
Czy USA nadal są gwarantem globalnej stabilności?
Gospodarka
Unia chce pokonać Rosję w Ukrainie. Oto w jaki sposób
Gospodarka
Jak Putin „zbombardował” 14 procent rosyjskiej gospodarki. Liczby porażają
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama