Napływ amerykańskich inwestycji do Polski systematycznie rośnie i przyczynia się do rozwoju polskiej gospodarki, ale wymiana handlowa mogłaby być zdecydowanie większa – przyznawali w czwartek politycy i przedsiębiorcy obecni na Polsko-Amerykańskim Szczycie Gospodarczym. To jedno z najważniejszych wydarzeń dotyczących relacji biznesowych między obydwoma krajami było kontynuacją dwustronnych spotkań, jakie odbyły się zarówno w Polsce, jak i w USA.
Otwierając szczyt, prezydent Andrzej Duda stwierdził, że współpraca gospodarcza – obok kwestii bezpieczeństwa – należy do ważnych elementów strategicznego sojuszu Polski z USA. – Stany Zjednoczone są jednym z najważniejszych partnerów polskich firm poza Unią Europejską – powiedział Andrzej Duda, który podkreślił znaczenie amerykańskich inwestycji napływających do Polski jako ważnej siły napędowej rozwoju kraju. Zaznaczył przy tym, że choć polsko-amerykańska wymiana handlowa osiągnęła w ub. roku rekordowy poziom, to jej skala jest wciąż mało satysfakcjonująca. – Obecna skala wymiany nie odpowiada naszym ambicjom i oczekiwaniom. Naszym celem powinno być przynajmniej podwojenie obrotów handlowych w najbliższych latach – oznajmił prezydent.
Według Tony'ego Housha, przewodniczącego Rady Dyrektorów Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce (AmCham), szczyt pozwolił na podsumowanie dotychczasowej współpracy gospodarczej.
Firmy chcą więcej
Szczyt był także okazją – jak stwierdził Housh – do obrania za wspólny cel wejścia na kolejny, wyższy poziomu handlu i inwestycji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Polską. Zdaniem amerykańskiego ambasadora w Polsce Paula Jonesa takie wydarzenia mają pokazywać, że firmy ze Stanów Zjednoczonych i Polski pragną bliższej współpracy, a obydwa rządy są gotowe, aby wspierać wzajemną wymianę handlową i inwestycje.
Wartość dotychczasowych amerykańskich inwestycji w Polsce AmCham szacuje na 130 mld zł. Tylko w 2016 r. przedsiębiorcy z USA zainwestowali w Polsce ponad 11,6 mld dol., co było największym napływem amerykańskiego kapitału do krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Ale zyskała nie tylko Polska. Jak podaje KPMG, w tym samym roku inwestycje amerykańskich firm przyniosły im 3 mld dol. zysku netto. Stopa zwrotu z kapitału wyniosła 13,9 proc. i była wyższa niż średnia dla 14 największych inwestorów zagranicznych w Polsce oraz wyższa niż średnia dla całej Europy.