Reklama

Wbrew ostrzeżeniom Dudy, przyjęcie euro nie podbija cen

W krajach naszego regionu po wprowadzeniu wspólnej waluty ceny rosły głównie w głowach konsumentów.

Publikacja: 24.03.2015 21:00

Euro nie jest "teuro" - tak wynika z doświadczeń Słowacji i innych krajów naszego regionu, które prz

Euro nie jest "teuro" - tak wynika z doświadczeń Słowacji i innych krajów naszego regionu, które przyjęły tę walutę.

Foto: Bloomberg

Grzegorz Siemionczyk

Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Andrzej Duda wytknął swojemu rywalowi Bronisławowi Komorowskiemu, że jest zwolennikiem przyjęcia przez Polskę euro, co – jak twierdzi – doprowadziłoby do znaczącego wzrostu cen. Jako przykład podał Słowację, która w unii walutowej jest od 2009 r. Jednak zarówno u naszego południowego sąsiada, jak i w krajach bałtyckich, które także przystąpiły już do strefy euro, związany z tym wzrost cen pozostał raczej w sferze obaw.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Gospodarka
EBC znów zostawił stopy procentowe bez zmian
Gospodarka
Europejczycy czują się niepewnie, a młodzież jest sfrustrowana
Gospodarka
Korea Południowa ostrzega: inwestycje w USA zagrożone po akcji w fabryce Hyundaia
Gospodarka
Tak ma się rozwijać Polska do 2035 r. Rząd pokazał swoją strategię
Gospodarka
Europa w trybie wojennym. Von der Leyen zapowiada mobilizację i miliardy na obronność
Reklama
Reklama