#RZECZoEkonomii: Inwestycje zagraniczne w Polsce

Polska jest liderem w Europie Środkowo-Wschodniej w rankingach najatrakcyjniejszych krajów do inwestowania. Jakim czynnikom zawdzięczamy naszą wysoką lokatę i czy obecne zawirowania polityczne mogą jej zagrozić?

Aktualizacja: 07.04.2016 11:44 Publikacja: 07.04.2016 11:00

#RZECZoEkonomii: Inwestycje zagraniczne w Polsce

Foto: ekonomia.rp.pl

Polska to najatrakcyjniejszy kierunek dla inwestorów zagranicznych w naszym regionie. Z wyników możemy być dumni, ale nie powinniśmy spoczywać na laurach. czy ostatnie wydarzenia oraz zawirowania polityczne odbiją się na naszym wizerunku?

-Przedwczoraj opublikowano raport przygotowany przez 13 izb handlowych, w którym Polska zajęła pierwsze miejsce pod względem atrakcyjności inwestycyjnej i wyprzedziliśmy w nim Czechów, Słowaków czy Węgrów. To widać w wynikach. Z roku na rok rośnie liczba realizowanych przez nas projektów, co wymiernie przekłada się na liczbę powstających miejsc pracy - mówił Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Czy zmiana władzy może odwrócić ten trend? W ocenie eksperta ryzyko jest niewielkie.

- Trudno mówić o bezpośrednich skutkach zmiany władzy w Polsce na wizerunek inwestycyjny. Wystarczy powiedzieć, że obecnie mamy w portfelu 179 projektów, z czego gros udało się pozyskać już po wyborach. Nie jest jednak tak, że inwestorzy patrzą wyłącznie na przygotowane w excelu analizy. czytają gazety, zwłaszcza inwestorzy niemieccy i to co się w nich publikuje również ma wpływowych na decyzję - tłumaczył.

- Sprawa nie jest jednak tak prosta. Mówimy o ludziach, którzy chcą wybudować fabrykę. W ich przypadku wrażliwość na bieżące wydarzenia polityczne nie jest tak duża. Unikajmy klisz. Obecnie w zestawieniach gonią nas nie Czesi czy Słowacy, ale Węgrzy. Dzieje się tak pomimo zlej prasy - podkreślał.

Co przyciąga inwestorów do Polski? Jakie czynniki są tutaj kluczowe? W ocenie eksperta cywilizujemy się.

- Cywilizujemy się. Przykładem jest np. infrastruktura, która przez lata była naszą piętą achillesową. Często było tak, że inwestorzy przychodzili i mówili - świetne wyniki, ale infrastruktura słaba. To się zmieniło i to na duży plus. Cywilizujemy się, gdyż obecnie czynnikiem przyciągającym inwestorów przestały być place. Tania silą robocza nie jest już najważniejsza przy wyborze lokalizacji projektów. Cywilizujemy się, bo w tym roku mocny skok odnotowaliśmy w ocenach pracy administracji publicznej. Cywilizujemy się, gdyż bardzo wysoka pozycje wśród wymienianych powodów do inwestycji zajmuje otoczenie ekonomiczne, czyli dostępność dostawco fachowców itd. - tłumaczył Majman.

Polska to najatrakcyjniejszy kierunek dla inwestorów zagranicznych w naszym regionie. Z wyników możemy być dumni, ale nie powinniśmy spoczywać na laurach. czy ostatnie wydarzenia oraz zawirowania polityczne odbiją się na naszym wizerunku?

-Przedwczoraj opublikowano raport przygotowany przez 13 izb handlowych, w którym Polska zajęła pierwsze miejsce pod względem atrakcyjności inwestycyjnej i wyprzedziliśmy w nim Czechów, Słowaków czy Węgrów. To widać w wynikach. Z roku na rok rośnie liczba realizowanych przez nas projektów, co wymiernie przekłada się na liczbę powstających miejsc pracy - mówił Sławomir Majman, prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych.

Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić