Agencja Moody's. Rating Polski w tym roku zostanie bez zmian

Agencja Moody's wstrzymała się od głosu w sprawie wiarygodności kredytowej Polski. Według ekspertów losy ratingu w 2017 r. zależą od zmian wieku emerytalnego.

Aktualizacja: 11.09.2016 21:12 Publikacja: 11.09.2016 21:06

Foto: 123RF

Brak wiadomości jest dobrą wiadomością – tak piątkowe oświadczenie Moody's, że nie zaktualizowała ratingu Polski, skomentował minister finansów Paweł Szałamacha. Ekonomiści są jednak ostrożniejsi. Choć decyzja Moody's oznacza, że zostawiła ona rating Polski na poziomie A2 (6. stopień na 21) z tzw. negatywną perspektywą, nie jest tożsama z potwierdzeniem tego ratingu.

– Komunikat, że rating został potwierdzony, miałby mocniejszy wydźwięk niż brak jakiegokolwiek komunikatu – wskazuje w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Jakub Borowski, główny ekonomista banku Credit Agricole w Polsce. – Byłbym jednak ostrożny z interpretacją decyzji Moody's, bo Polska nie jest jedynym krajem, którego ratingu agencja w piątek nie zaktualizowała, choć miała taką możliwość – dodaje.

ESMA, unijna instytucja nadzorująca agencje ratingowe, obliguje je do publikowania na przełomie roku harmonogramu przeglądów ratingów państw UE. Jakichkolwiek zmian w tych ratingach agencje mogą dokonywać – z nielicznymi wyjątkami – tylko we wskazanych dniach. Wśród państw, których oceny wiarygodności kredytowej Moody's mogła zaktualizować w piątek, była też m.in. Litwa.

W odniesieniu do Polski decyzja Moody's była jednak o tyle zaskakująca, że w połowie sierpnia agencja ostrzegła, iż eskalacja konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego (wszczęcie przez prokuraturę śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez prezesa TK) może pogorszyć klimat inwestycyjny w Polsce i w efekcie negatywnie wpłynąć na wzrost inwestycji.

– Przypuszczam, że agencja tamtym komunikatem chciała zasygnalizować, iż przygląda się zmianom instytucjonalnym w Polsce. Być może inwestorzy wyrażali oczekiwania, że agencja jakoś odniesie się do wydarzeń wokół TK. Prawdopodobnie nie miało to jednak związku z procesem aktualizacji ratingu – zastanawia się Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy.

Jakub Borowski wskazuje z kolei, że potwierdzając w piątek rating Polski na poziomie A2, Moody's osłabiłaby nieco wymowę tego sierpniowego ostrzeżenia.

Piątkowa decyzja Moody's odzwierciedla też prawdopodobnie dużą niepewność jej analityków co do tego, jakie zmiany będą zachodziły w kwestiach mających wpływ na ocenę wiarygodności kredytowej Polski. – Od poprzedniej aktualizacji ratingu było więcej deklaracji niż faktów. Rząd przyjął np. prezydencką propozycję obniżenia wieku emerytalnego, ale nie wiadomo, jakie będą dalsze losy tego projektu. Budżet na przyszły rok też jest na etapie projektu – tłumaczy nam Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millennium.

W tym roku w grudniu przeglądu oceny wiarygodności kredytowej Polski dokonać może jeszcze tylko agencja Standard & Poor's. Po tym, gdy w styczniu obniżyła polski rating o jedną notę, do BBB+ (to ósmy stopień) i nadała mu dodatkowo tzw. negatywną perspektywę, dalsze zmiany z jej strony są mało prawdopodobne. Moody's i trzecia z kluczowych agencji – Fitch – w tym roku rewizji już nie planują.

– W styczniu Moody's będzie miała więcej informacji dotyczących m.in. stanu finansów publicznych. Niewykluczone, że będzie pozytywnie zaskoczona – uważa Kalisz. – Rząd obecnie zakłada, że deficyt sektora finansów publicznych w 2017 r. wyniesie 2,9 proc. PKB, tymczasem Moody's już w maju przewidywała, że wzrośnie do 3,4 proc. Nawet jeśli rząd jest zbyt optymistyczny, to deficyt może się okazać niższy, niż założyła agencja – tłumaczy „Rzeczpospolitej" Kalisz. W jego ocenie kluczowe dla ratingu będzie więc to, co rząd postanowi w sprawie wieku emerytalnego. Przeciwko obniżce ratingu przemawia jednak to, że rząd wycofał się z pomysłu przewalutowania kredytów frankowych w sposób zagrażający stabilności sektora bankowego.

– W mojej ocenie prawdopodobieństwo obniżki ratingu Polski przez Moody's od maja wzrosło, ale masa krytyczna nie została przekroczona – wskazuje z kolei Borowski.

Gospodarka
Co proponują kandydaci na prezydenta dla gospodarki i na czyj koszt? Szybki przegląd
Materiał Promocyjny
Polska gospodarka na turboobrotach: PARP rozdysponuje miliardy na rozwój firm
Gospodarka
Unia uderza w tankowce i sojuszników Rosji. 200 jednostek na czarnej liście
Gospodarka
FOR: Na stosunek do prywatyzacji duży wpływ ma to, jak o niej mówimy
Gospodarka
„Zachodni biznes opuszczał Rosję we łzach”. Kto tak twierdzi?