Początek tygodnia przyniósł odbicie na wykresie notowań warszawskich indeksów, jednak środa i czwartek to już inna historia. Wszystko wskazuje na to, że piątek również może zakończyć się wygraną niedźwiedzi.
Na początku piątkowej sesji indeks blue chips tanieje o 1,5 proc. Najmocniej ciążą walory Orange i JSW, które tanieją o 3,7 proc.
Analogiczna sytuacja jest w przypadku średnich i małych spółek. Notowania indeksu mWIG40 spadają o 2,2 proc., a sWIG80 zniżkuje o 0,1 proc.
Takie otwarcie sesji na polskim parkiecie można było przewidzieć biorąc pod uwagę zachowanie indeksów w Azji i USA, gdzie koronawirus nadal sieje spustoszenie na indeksach.
Największa przecena w Azji dotknęła japońskiego indeksu, notowania Nikkei spadły o 2,7 proc. Hongkoński Hang Seng spadł o 2,3 proc., a południowokoreański Kospi o 2,2 proc. Relatywnie najlepiej na tle pozostałych poradziła sobie giełda w Chinach, gdzie Shanghai Composite spadł o 1,2 proc.