Trwa dobra passa GPW. I nie chodzi tylko o zachowanie indeksów giełdowych, które biją rekordy. Dobra koniunktura rynkowa sprzyja także samej spółce GPW. Ta pochwaliła się rekordowymi przychodami, wzrostem zysku, a to daje jej też większe możliwości przy podejmowaniu kolejnych działań.
Co giełda zrobi z pieniędzmi?
Grupa GPW w I kwartale zanotowała 132,3 mln zł przychodów, co jest najlepszym kwartalnym osiągnięciem w historii spółki. Licząc rok do roku, oznacza to wzrost o blisko 12 proc. Jeszcze większy wzrost GPW osiągnęła na poziomie zysku netto. Ten wyniósł 50,5 mln zł i wzrósł o blisko 28 proc.
– Wysoka aktywność inwestorów oraz korzystna koniunktura na rynku akcji przełożyły się na rekordowy poziom przychodów grupy w pierwszym kwartale 2025 roku. Wysokie przychody, ale również konsekwentna kontrola kosztów operacyjnych pozwoliły obniżyć wskaźnik cost/income do poziomu 65,8 proc., najniższego od 12 kwartałów. Już czwarty kwartał z rzędu notujemy tempo wzrostu kosztów niższe od dynamiki przychodów, co pozytywnie wpływa na rentowność grupy. To najlepsze potwierdzenie, że realizowana strategia przynosi oczekiwane efekty – podkreśla Tomasz Bardziłowski, prezes GPW.
W I kwartale koszty operacyjne wyniosły 87 mln zł. Przedstawiciele warszawskiej giełdy też jednak nie ukrywają, że w kolejnych kwartałach trzeba się liczyć z tym, że koszty mogą kształtować się na wyższym poziomie.