Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Aktualizacja: 14.12.2024 05:29 Publikacja: 07.11.2024 16:52
Foto: Fotorzepa/ Grzegorz Psujek
Patrząc na dzisiejsze wydarzenie rynkowe można dojść do wniosku, że wszystko co najgorsze związane z wyborami prezydenckimi w Stanach Zjednoczonych obserwowaliśmy przed tym wydarzeniem i zaraz po nim. W czwartek polskie aktywa wracają do łask.
Mocne wzrosty widać chociażby na warszawskiej giełdzie. Z każdą godziną handlu w zasadzie przybierają one na sile, a WIG20 na godzinę przed końcem notowań zyskiwał ponad 3 proc. co czyniło go najmocniejszym rynkiem w Europie. Do mocnych wzrostów wróciły banki. Alior i Pekao zyskiwały ponad 7 proc. Bankowi Pekao pomagają lepsze od oczekiwań wyniki finansowe za III kwartał. Jest to zresztą kolejny przedstawiciel sektora bankowego, który pozytywnie zaskoczył rynek osiągnięciami. Wcześniej dokonał tego m.in. Santander. Dzisiaj indeks WIG – Banki rośnie o około 4 proc.
Krajowy rynek akcji znów osuwa się pod własnym ciężarem. Za oceanem rekord Nasdaqa, ale rośnie ryzyko korekty.
Liczbę ofert ratują firmy z NewConnect, a wartość – Żabka. W tle jednak widać dużą niemoc polskiego rynku IPO. Jaki będzie 2025 rok?
Analitycy spodziewają się w przyszłym roku ożywienia na rynku M&A, którego początkowe oznaki już dostrzegają.
Odsetek osób mających dostęp do informacji poufnych, kupujących akcje spadł w USA do poziomu najniższego od kilkunastu lat. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na rodzimym rynku. Wnioski nie napawają optymizmem.
Bank wspiera rozwój pasji, dlatego miał już w swojej ofercie konto gamingowe, atrakcyjne wizerunki kart płatniczych oraz skórek w aplikacji nawiązujących do gier. Teraz, chcąc dotrzeć do młodych, stworzył w ramach trybu kreatywnego swoją mapę symulacyjną w Fortnite, łącząc innowacyjną rozgrywkę z edukacją finansową i udostępniając graczom możliwość stworzenia w wirtualnym świecie własnego banku.
W pierwszych minutach wtorkowego handlu na warszawskiej giełdzie aktywniejszą stroną byli sprzedający, co przełożyło się na korektę głównych indeksów.
Złoty w czwartek notował nieznaczne zmiany wobec euro i dolara. Większy ruch było widać w przypadku franka szwajcarskiego.
Czwartek na rynku walutowym będzie upływał pod znakiem decyzji banków centralnych. Jak zareaguje na nie złoty?
Kursy głównych walut w środowe popołudnie zwyżkują. Dolar jest mocniejszy od euro.
Złoty w środę po południu zyskiwał na wartości. Umacniał się zarówno wobec dolara, jak i euro.
Notowania złotego pozostają pod wpływem eurodolara. Ten jednak na razie nie może wykonać mocniejszego ruchu.
Nasza waluta we wtorkowe popołudnie nieznacznie traciła na wartości. Rynki zwracają oczy w kierunku Korei Południowej.
Złoty próbuje się umacniać. Pomaga mu w tym cofnięcie amerykańskiego dolara.
Nowy tydzień rozpoczął się od wyraźnego cofnięcia krajowej waluty, która musiała uznać wyższość dolara.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas