Giełda nurkuje jeszcze głębiej

Inwestorzy chętnie pozbywają się polskich akcji. Na rynku trwa walka o utrzymanie przez WIG20 poziomu 1700 pkt.

Publikacja: 18.01.2016 13:18

Giełda nurkuje jeszcze głębiej

Foto: Bloomberg

Kolejne godziny handlu na warszawskiej giełdzie przynoszą pogłębienie porannych spadków głównych indeksów. Nieoczekiwana piątkowa decyzja agencji ratingowej Standard and Poor's o obniżce polskiego ratingu dała inwestorom kolejny mocny argument przemawiający za wyprzedażą polskich akcji.

W rezultacie wczesnym popołudniem indeks największych firm WIG20 był już 1,9 proc. pod kreską. Indeks ten jest już o krok od przełamania kolejnej psychologicznej bariery, tym razem 1700 pkt.

Jeśli rynek zejdzie niżej, będziemy mieć nowy dołek trwającej bessy w Warszawie. Sprzedający rozdają także karty na większości pozostałych europejskich rynków akcji, jednak skala przeceny jest tam nieporównywalnie mniejsza z tym, co się dzieje w Warszawie.

Jednym z najsłabszych sektorów z całej giełdowej stawki w Warszawie są banki. Wśród spadkowiczów z WIG20 prym wiodą banki z PKO BP i Pekao na czele. Rynek najwyraźniej ciąż nie może dojść do siebie po upublicznieniu w piątek prezydenckiego projektu ustawy frankowej, co oznaczałoby kolejnym istotnym obciążeniem dla krajowego sektora bankowego.

Z pozostałych dużych firm inwestorzy chętnie pozbywają się także walorów PZU i PGNiG. Przecenie skutecznie opierają się jedynie walory Asseco Poland, Orange i Synthosu.

Fatalne nastroje zdominowały również segment małych średnich spółek. Zdecydowana większość walorów notowanych na szerokim rynku notowana jest pod kreską.

Giełda
WIG20 rysuje drugą czarną świecę
Giełda
Niejednoznaczne sygnały z rynku IPO
Giełda
Rajd i nowe rekordy krajowych indeksów zakończone realizacją zysków
Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna