W tym tygodniu na rynkach przeważają pozytywne nastroje. Kolor zielony zawitał także na GPW. WIG20 stopniowo pomniejsza straty, jakie powstały w pierwszych tygodniach stycznia. We wtorek przed południem indeksy wybił się na najwyższe poziomy od połowy stycznia, przekraczając też poziom 2220 pkt. W gronie dużych spółek najlepiej wypadają przed południem LPP, PGE, a także banki. Tabelę zamykają Kruk, Dino Polska, Cyfrowy Polsat i KGHM. Cała czwórka traci po ponad 1 proc.

Z głównych warszawskich indeksów najmocniejszy jest mWIG40 ze zwyżką o 0,84 proc. sWIG80 jest jedynie 0,18 proc. powyżej poniedziałkowego zamknięcia.

Na świecie skromne zwyżki

Na większości europejskich parkietów przeważają zwyżki, choć niewielkie. Niemiecki DAX zyskuje 0,16 proc., zaś francuski CAC40 0,37 proc. Choć amerykańska giełda wzbiła się w poniedziałek na nowe rekordy, inwestorzy w Azji nie byli w najlepszych humorach. Najgorzej wypadł Hang Seng, który utracił 2,3 proc., przez co powiększył tegoroczny spadek do 7,9 proc. Japoński Nikkei 225 znów zyskiwał, choć nieznacznie. Tokijski indeks jest w tym roku 7,8 proc. nad kreską.

Rentowności amerykańskich obligacji kontynuują spadki przed nadchodzącym posiedzeniem Fedu. Po wczorajszym przebiciu 4,1 proc., we wtorek oprocentowanie amerykańskich papierów dziesięcioletnich maleje do 4,05 proc.