Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia zyskał 0.2 proc. do poziomu 17,576.96 pkt. S&P 500 wzrósł o
0.28 proc. i wyniósł 2,047.61 pkt., a technologiczny Nasdaq Comp. zwyżkował o 0.05 proc. i zakończył dzień na poziomie 4,850.69 pkt.
Według Neila Massa, tradera z John Hancock Asset Management, kończący się tydzień na Wall Street był nierówny i trudno wskazać dominujący trend. Na razie pomaga odbicie ceny ropy - dodał. Ceny Brent rosną o 6,1 proc., zbliżają się one do 42 USD za baryłkę i są ponownie blisko swoich najwyższych poziomów w tym roku.
Cenom surowca pomagają nadzieje na porozumienie w tym miesiącu w sprawie zamrożenia poziomów wydobycia surowca przez jego największych producentów. W piątek pojawiły się informacje o spadku wydobycia w Rosji, która jest wskazywana na jednego z głównych orędowników porozumienia.
Inwestorom pomogły też informacje o stanie gospodarki amerykańskiej. Fed powinien stopniowo podnosić stopy procentowe - oceniła Janet Yellen, szefowa Rezerwy Federalnej, podczas udziału w panelu w Nowym Jorku, w którym uczestniczyli również trzej byli prezesi Fed - Ben Bernanke, Alan Greenspan i Paul Volcker. Yellen powiedziała, że w amerykańskiej gospodarce widoczny jest postęp, zbliża się ona do pełnego zatrudnienia i jednocześnie na pewno nie znajduje się w fazie „bańki".