Załamanie wśród debiutantów na GPW

Indeksy w Stanach Zjednoczonych zaczęły czwartkową sesję od mocnej przeceny, co spotęgowało spadki na europejskich parkietach. Po południu WIG oraz WIG20 traciły po ponad 2 proc., wyznaczając nowe roczne minima. Od początku roku oba indeksy straciły ponad jedną czwartą. Trudna sytuacja na rynku wtórnym szkodzi pierwotnemu.

– Światowe rynki kapitałowe przeżywają obecnie najtrudniejszy okres od lat. Kumulacja zawirowań gospodarczych, politycznych czy choćby powracające kolejne fale pandemii tworzą wyjątkowo niepewne środowisko dla debiutów giełdowych – potwierdza Bartosz Margol, ekspert z PwC.

Debiuty wstrzymane

W ten scenariusz wpisują się wieści, które w ostatnich tygodniach regularnie napływają na krajowy rynek: kolejne spółki odwołują lub zawieszają oferty publiczne. Właśnie poinformowało o tym Rotopino.pl, czyli spółka należąca do grupy Oponeo. Deklaruje, że kiedy sytuacja na rynkach się poprawi, wróci do giełdowych planów.

Rotopino nie złożyło jeszcze prospektu emisyjnego w Komisji Nadzoru Finansowego. Zrobiły to już natomiast takie firmy jak Desa, Dr Irena Eris, Komex, ExpertSender, Event Horizon, 3LP, Oferteo czy Transition Technologies MS. Łączy je jeszcze jedno: w przypadku żadnej z tych spółek status postępowania nie brzmi już „w toku”. Pewnym pocieszeniem może być natomiast fakt, że większość tych firm, podobnie jak Rotopino, deklaruje, że z giełdy nie rezygnuje i chce po prostu przeczekać gorsze czasy.

Od początku roku na rynku głównym warszawskiej giełdy zadebiutowały tylko trzy spółki. Wszystkie przeniosły się z NewConnect. Ofertę publiczną przeprowadziła natomiast tylko jedna – działający w sektorze kosmicznym Creotech. Udało mu się pozyskać na inwestycje prawie 40 mln zł. Grzegorz Brona, prezes Creotechu, podkreślał, że mimo niezwykle trudnej sytuacji rynkowej oferta cieszyła się dużym zainteresowaniem, o czym świadczyła 40-proc. stopa redukcji zapisów w transzy inwestorów detalicznych.

NC ratuje statystyki

– Wydaje się, że w najbliższych miesiącach na debiut mogą liczyć głównie spółki dobrze znane inwestorom, notowane na NewConnect i przenoszące się na rynek główny – uważa ekspert PwC.

Takie plany mają między innymi notowane na NewConnect firmy Bioceltix, SimFabric, Genomtec czy Pointpack. Każda z nich złożyła już prospekt emisyjny do Komisji Nadzoru Finansowego i ma on status „w toku”.

Czytaj więcej

Giełda

Inflacja straszy na rynkach. Inwestorzy boją sie podwyżek stóp

Przyspieszająca inflacja w USA podziałała na wyobraźnię inwestorów, wśród których znów odżyły oba...

Plany przeprowadzki na rynek główny ogłaszały też m.in. Excellence i Scope Fluidics, ale z danych na stronie KNF wynika, że postępowania w sprawie zatwierdzenia ich dokumentów zostały zawieszone.

Na samym NewConnect też widać mniejszą liczbę debiutów niż rok temu, ale rynek całkiem nie zamarł. W czwartek pojawiła się dziesiąta spółka w tym roku: HiProMine, producent alternatywnego białka. Na otwarciu notowań jego akcje zyskały 15 proc. Po południu skala zwyżek osłabła, ale popyt nadal przewyższał podaż. Debiut na NewConnect zapowiada jeszcze kilkanaście spółek, w większości producentów gier.