Po piątkowym odbiciu wielu inwestorów miało nadzieję, że również poniedziałkowa sesja przyniesie kontynuację zwyżek. Co prawda WIG i WIG20 zakończyły dzień na plusie jednak wzrosty rzędu 0,2 proc. nie mogą cieszyć inwestorów. Najsłabiej radziły sobie średnie spółki mWIG40 stracił 0,08 proc. Warto zwrócić również uwagę na bardzo małe obroty. Na szerokim rynku właściciela zmieniły papiery o wartości 383 mln zł. Lepsze nastroje panowały w poniedziałek na Wall Street. Inwestorzy dobrze odebrali wystąpienie szefowej Fed, Janet Yellen na sympozjum w Filadelfii. Yellen powiedziała, że mimo słabszych danych z rynku pracy gospodarka USA nadal rośnie. Tym samym inwestorzy spodziewają się, że podwyżka stóp procentowych może nastąpić najwcześniej we wrześniu. Również indeksy giełd azjatyckich rano świeciły na zielono.

Ciekawie wygląda sytuacja na wykresie blue chips. Podczas wczorajszej sesji na wykresie WIG20 ukształtowała się świeca doji. Świeca ta nie posiada korpusu, zamiast którego widzimy poziomą kreską. Doji powstaje, gdy cena otwarcia jest taka sama jak cena zamknięcia. Sygnalizuje duże niezdecydowanie rynku. Wydaje się, że cel byków podczas dzisiejszej sesji jest jasny – wyjść powyżej poziomu 1800 pkt.

Początek notowań wskazuje, że pokonanie tego poziomu jest dziś w zasięgu kupujących. Na starcie notowań WIG20 rósł o 0,12 proc., do 1799,46 pkt. Po kwadransie zwyżkował już o 0,6 proc., do 1808 pkt. Również na innych zachodnioeuropejskich giełdach dominuje kolor zielony.

Rano na rynku walutowym obserwujemy symboliczne osłabienie się złotego względem głównych walut. Dolar kosztuje 3,83 zł, a euro 4,35 zł.