Czerwony początek handlu

Na początku ostatniej sesji tygodnia na europejskich parkietach dominują niedźwiedzie. Spadki w Warszawie są jednak większe niż na Zachodzie.

Aktualizacja: 03.03.2017 08:48 Publikacja: 03.03.2017 08:45

Czerwony początek handlu

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek

Po środowej euforii, czwartek na GPW przyniósł uspokojenie nastrojów. WIG20 przez większą część sesji świecił na zielono. Ostatecznie zyskał jednak symboliczne 0,02 proc. i zatrzymał się na poziomie 2254 pkt. Do pokonania lokalnego szczytu w cenach zamknięcia zabrakło zatem zaledwie 2 pkt. Początek piątkowej sesji niestety nie zapowiada tego by ten szczyt miałby zostać pobity jeszcze w tym tygodniu.

Wczorajsza sesja na Wall Street nie należała do udanych. Główne indeksy tamtejszej giełdy zakończyły dzień pod kreską. Uwagę inwestorów skupiał jednak debiut właściciela aplikacji Snapchat. Na debiutanckiej sesji walory firmy Snap poszybowały w górę o 44 proc., do 24,48 zł.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna
Giełda
Krajowy rynek w oczekiwaniu na decyzję RPP
Giełda
Ciężki początek sesji nad Wisłą
Giełda
Debiuty lekko odbiły. Ale na optymizm za wcześnie
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem