Reklama

Rzeź dużych spółek na GPW. Winne są Włochy

Ostatni dzień tygodnia na GPW okazał się jednocześnie najgorszym dla dużych spółek. WIG20 zniżkował chwilami nawet o 2,3 proc., wyprzedzając wśród innych europejskich indeksów jedynie włoski FTSE MIB, na którym oczywiście najmocniej odbiły się pomysły budżetowe włoskiego rządu.

Aktualizacja: 28.09.2018 21:59 Publikacja: 28.09.2018 15:15

Rzeź dużych spółek na GPW. Winne są Włochy

Foto: Fotorzepa, Dominik Pisarek

W piątek niemal wszystkie europejskie parkiety zostały zdominowane przez sprzedających. Przyczyn słabego zachowania rynków można dopatrywać się w propozycji włoskiego rządu, który w budżecie zaplanował 2,5 proc. deficyt.

WIG20 wystartował od zniżki o blisko 0,3 proc. i wydawało się, że sytuacja jest pod kontrolą. Średnie spółki zaczęły dzień w okolicach kreski, natomiast małe próbowały nawet zwyżkować. Z czasem sytuacja stawała się jednak coraz gorsza, a przez moment indeks blue chips zszedł w okolice otwarcia tygodnia, czyli 2260 pkt. Przypomnijmy, że poza piątek wszystkie cztery sesje kończyły się zwyżką indeksu dużych spółek. Pod koniec dnia udało się sporą część tych strat odrobić, a ostatecznie WIG20 kończył tydzień na 2285 pkt. czyli tu, gdzie rozpoczęła się sesja wtorkowa. Na wykresie wyrysowała się duża czarna świeca z bardzo długim dolnym cieniem. Kontynuacja ruchu z drugiej połowy dnia w poniedziałek będzie oczywiście oznaczać zwyżki na WIG20, jednak siła niedźwiedzi może robić wrażenie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Giełda
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Giełda
Polskie akcje wróciły do łask
Giełda
Gaza znika, giełda w Izraelu kwitnie
Giełda
Rosyjskie drony nad Polską. Tak zareagowała giełda, złoty i obligacje
Giełda
Małe spółki wracają do gry. Jakie mają atuty?
Reklama
Reklama