Zamówienia w gospodarce amerykańskiej wzrosły co prawda we wrześniu o 3,7 proc., ale jak podkreślali analitycy - wzrost był zasługą zwyżki na samoloty cywilne. Bez tego czynnika zamówienia spadły o 0,1 proc. To trzeci spadek z rzędu. Spadło też zaufanie konsumentów. Wzrosły za to zapasy hurtowników.

Nowojorskie indeksy zakończyły jednak dzień na zielono. Dow Jones zyskał 0,39 proc, NASDAQ 0,37 proc, a S&P500 0,44 proc., ustanawiając nowy rekord.

Rosły walory takich spółek jak: Microsoft (5,96 proc.) po publikacji zaskakująco dobrych wyników; producenta komputerowych gier Zynga (5,49 proc.) - po informacjach, iż w trzecim kwartale strata firmy była znacznie niższa niż prognozowali to analitycy, Intela (1,91 proc.), AT&T (1,62 proc.), Alcatel-Lucent (0,89 proc.), Oracle (0,24 proc.) oraz Amazona (9,39 proc.) - ustanawiając nowy rekord, który jest wynikiem informacji, iż konsumenci deklarują, że właśnie w Amazonie zamierzają zrobić świąteczne zakupy.

Spadały natomiast akcje: Apple (1,15 proc.), Google (1,01 proc.), Yahoo (2,51 proc.), Facebook (0,91 proc.), BlackBerry (0,23 proc.), Nokia (2,52 proc.).