Trzy kwadranse po otwarciu notowań wskaźnik szerokiego rynku zyskuje 1,05 proc. względem wyceny z dnia poprzedniego. Indeks blue chips rośnie natomiast o 1,3 proc., grupujący spółki o średniej kapitalizacji i płynności WIG50 0 1 proc., a zbierający jeszcze mniejszych emitentów WIG250 o 0,44 proc. Wzrostom tym towarzyszą obroty w wysokości 65 mln zł. Największy ich udział tradycyjnie przypada na spółki z prestiżowego WIG20 (45,4 mln zł).
Bez wątpienia wpływ na notowania polskiego i innych europejskich indeksów miała dość nieoczekiwana decyzja szwajcarskiego banku centralnego o obniżce stóp procentowych. Wynoszą one teraz -0,25 proc. Zupełnie inaczej zachował się amerykański Fed, który pozostawił stopy procentowe na dotychczasowym poziomie, co było zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami.
W gronie największych spółek najlepiej prezentuje się Orange Polska. Inwestorzy, którzy kupili wczoraj na zamknięciu notowań akcje tej firmy, mogą już się pochwalić 3,2-proc. zyskiem z inwestycji. Okazale wyglądają też wyniki Kernel Holdingu (3 proc.), Grupy Lotos (2,1 proc.), Banku Pekao (1.9 proc.), LPP (1,8 proc.), KGHM (1,7 proc.) oraz PGNiG i mBanku (1,6 proc.). Pod kreską znalazła się tylko Bogdanka z wynikiem 2,1 proc. pod kreską.
Eksperci wydali też dwie rekomendacje dla spółek z warszawskiego parkietu. BM BGŻ podniosło wycenę Amiki do 162,92 zł i rekomenduje kupuj, a DM PKO BP obniżyło zalecenie dla Eurocashu do sprzedaj, a cenę docelową ustalili na poziomie 33,6 zł. Kursy obu tych spółek są obecnie wyżej niż dzień wcześniej na zamknięciu notowań.