Po 25 minutach handlu wskaźnik szerokiego rynku – WIG tracił 0,52 proc., a jego wartość wynosiła 56 673,74 tys. pkt. Jeszcze większe spadki dotknęły WIG20, który spadał o 0,65 proc. oraz WIG30, którego notowania spadły o 0,66 proc. Relatywnie lepiej spisywały się MWIG40 oraz grupujący spółki o małej kapitalizacji i płynności SWIG80 z wynikiem 0,27 proc. pod kreską. O godz. 9.25 wartość obrotów na rynku wynosił 65,5 mln zł, z czego 51,5 mln zł przypadało na 20 największych spółek z rodzimego parkietu.

W gronie blue chips rozczarowywał m.in. największy polski bank PKO BP, którego akcje taniały rano o 0,3 proc., do 34,95 zł. Jeszcze gorzej wypadł BZ WBK z wynikiem 2,8 proc. pod kreską. Akcje trzeciego gracza w sektorze bankowym po 25 minutach handlu kosztowały 368 zł. Słabo wypadał też LPP z wynikiem 1,4 proc. pod kreską oraz Enea, której kurs spadał o 1,2 proc.

Pozostaje liczyć, że nastawienie inwestorów zmieni się po publikacji danych makroekonomicznych, a tych dziś całkiem sporo. O godz. 11 poznamy zamówienia budowlane w Eurolandzie, o godz. 14 GUS poda dane o produkcji przemysłowej oraz inflacji PPI. Pół godziny później Kanada poda dane o sprzedaży hurtowników, a o godz. 16.30 USA przedstawią informacje o zapasach ropy Crude.