Wczorajsza sesja nie ułożyła się po myśli inwestorów. Na warszawskim parkiecie popyt w ostatnich minutach wtorkowego handlu nieco się uaktywnił jednak wszystkie główne indeksy zakończyły dzień pod kreską. WIG20 i WIG straciły odpowiednio 0,13 proc. i 0,34 proc. Wtorkowa sesja na Wall Street również zakończyła się na niewielkich minusach. Dow Jones Industrial i S&P 500 straciły po 0,07 proc. Dużo gorsze nastroje panowały dziś w Azji. Co prawda chińska giełda ze względu na odchody Nowego Roku jest cały tydzień zamknięta jednak duże spadki nie omijają japońskiego rynku. Nikkei 225 stracił dziś 2,31 proc.
Początek środowego handlu przy ul. Książęcej przyniósł niewielką przewagę popytu. Po 30 minutach handlu indeks grupujący największe warszawskie spółki rośnie o 0,5 proc. Najmocniej zyskują akcje BZ WBK, PGE i Enei. Giełdy na Zachodzie również świecą na zielono.
Dzisiejszy kalendarz makroekonomiczny jest dość skromny. Uwaga inwestorów będzie skierowana w stronę Ameryki. Szefowa Fed przedstawi dziś przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów półroczny raport nt. polityki monetarnej. Rynki najbardziej interesują plany dotyczące kolejnych podwyżek stóp procentowych. Wydaje się jednak, że coraz mniej prawdopodobne jest to, że podwyżka stóp nastąpi jeszcze w tym roku.
W środę rano na rynku walutowym obserwujemy umocnienie się złotego względem głównych walut. Dolar wyceniany jest na 3,92 zł natomiast euro kosztuje 4,43 zł.