Narodowy Plan Rewitalizacji (NPR) to rządowy dokument, który ma stworzyć przyjazne warunki do działań rewitalizacyjnych w całym kraju. Chodzi o zmiany w prawie, wskazanie źródeł finansowania, opracowanie wzorcowych dokumentów oraz dzielenie się pozytywnymi doświadczeniami.
– Przede wszystkim jednak chodzi o to abyśmy zaczęli działać kompleksowo, a nie punktowo i traktowali rewitalizację jako działanie łączące wątki gospodarcze, społeczne i techniczno- modernizacyjne – podkreśla Paweł Orłowski, wiceminister infrastruktury i rozwoju.
Skąd w ogóle pomysł na stworzenie takiego planu? Jak tłumaczy Orłowski wynika to z dwóch przyczyn. Po pierwsze, działania rewitalizacyjne są prowadzone od kilkunastu lat w wielu miastach, ale właśnie nie kompleksowo tylko wybiórczo i często chodzi jedynie o poprawę estetyki miasta, a nie rozwiązanie poważnych problemów ekonomiczno-społecznych. Po drugie, wynika to ze skali potrzeb w zakresie rewitalizacji. Jak wskazują analizy Instytutu Rozwoju Miast około 20 proc. obszarów zurbanizowanych w Polsce wymaga rewitalizacji. Przekłada się to na sytuację ok. 2,5 mln osób.
25 mld zł na rewitalizację
- Dlatego już w umowie partnerstwa zawartej niedawno z Komisją Europejską wskazaliśmy, że w okresie 2014-2020 na procesy rewitalizacyjne chcemy przeznaczyć część pieniędzy zarówno z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, jaki Europejskiego Funduszu Społecznego – tłumaczy Orłowski. Ma to być co najmniej 25 mld zł. Pieniądze te będą pochodziły głównie z nowych regionalnych programów operacyjnych zarządzanych przez władze województw. – Do tego dojdą środki z Funduszu Dopłat, Funduszu Termomodernizacji, nowe programy wsparcia budownictwa społecznego oraz szereg programów proponowanych przez NFOŚiGW – wylicza Orłowski. Ponadto, pieniądze na rewitalizację zabytków mają też wyłożyć resorty sportu i kultury np. na zabytki, a resort pracy ma wspierać rewitalizację w aspektach społecznych. W rewitalizację mają być też zaangażowane organizacje pozarządowe.
W przypadku programów regionalnych chodzi zarówno o dotacje, jak i pomoc zwrotną np. pożyczki. Dlatego ma być kontynuowana pomoc zbliżona formułą do inicjatywy Jessica wdrażanej w obecnym okresie unijnego programowania.
