Reklama

Wysokie oceny Polski

Międzynarodowe agencje ratingowe dobrze oceniają sytuację gospodarczą Polski na tle naszych sąsiadów. Wczoraj pierwszy raz od wielu miesięcy złoty nie naśladował słabnącego węgierskiego forinta

Publikacja: 05.03.2009 03:29

Powiew optymizmu dało się wyczuć także na warszawskiej giełdzie – wskaźnik największych spółek WIG20

Powiew optymizmu dało się wyczuć także na warszawskiej giełdzie – wskaźnik największych spółek WIG20 zyskał ponad 4 proc., a węgierski wskaźnik BUX spadł o 2,4 proc.

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Międzynarodowe agencje ratingowe oceniające wiarygodność finansową krajów i ich zdolność do regulowania swoich długów wystawiają Polsce wysokie oceny. Wśród krajów naszego regionu tylko Czechy są postrzegane równie dobrze. Wysoką wiarygodność ma też Słowacja, ale tu dodatkowo pozytywnie zadziałało przystąpienie do strefy euro.

– Wiarygodność Polski w regionie jest bardzo wysoka i nadal uważamy, że wasz kraj będzie odporny na trwający kryzys – mówi „Rz” Kristin Lindow, analityk agencji Moody’s.

Choć przyznaje, że Polska nie będzie samotną wyspą szczęśliwości, a wzrost gospodarczy w tym i następnym roku może być niewiele wyższy od zera. Ale na tle krajów regionu nasza sytuacja wygląda i tak bardzo korzystnie.

– W regionie zdecydowanie najgorzej jest na Ukrainie. Dlatego przyznaliśmy jej ocenę na poziomie CCC+, prawie 10 stopni niżej niż Polsce – mówi Moritz Kraemer, główny analityk Standard & Poor’s na region Europy i Afryki. To właśnie kłopoty krajów takich jak Ukraina czy Węgry ciągnęły przez ostatnie tygodnie w dół polską giełdę czy wartość złotego. Jednak wczoraj w ciągu dnia forint słabł, a złoty i czeska korona się umacniały.

– To może być oznaką, że jednak inwestorzy zaczynają odróżniać kraje o zdrowych gospodarkach od państw mających rzeczywiste problemy – mówi Marcin Bilbin, diler walutowy Banku Pekao. Wczoraj euro potaniało prawie o 10 groszy, podczas gdy licząc w forintach, euro było najdroższe w historii. Powiew optymizmu dało się wyczuć także na warszawskiej giełdzie – wskaźnik największych spółek WIG20 zyskał ponad 4 proc., a węgierski wskaźnik BUX spadł o 2,4 proc.

Reklama
Reklama

O dostrzeganie istotnych różnic między krajami naszego regionu zaapelowały także wczoraj banki centralne Polski, Czech, Słowacji, Rumunii i Bułgarii, które opublikowały wspólne oświadczenie w tej sprawie skierowane do państw Unii Europejskiej.

[ramka][srodtytul]Co daje rating[/srodtytul]

Jeżeli ocena danego kraju wystawiona przez agencję ratingową jest wysoka, oznacza to wymierne korzyści. Państwo może taniej i łatwiej się zadłużać na rynkach finansowych, co zmniejsza koszty obsługi zadłużenia. Dodatkowo inwestorzy zagraniczni chętniej inwestują w gospodarkę takiego kraju, czy to kupując akcje spółek, czy dokonując inwestycji bezpośrednich. [/ramka]

Międzynarodowe agencje ratingowe oceniające wiarygodność finansową krajów i ich zdolność do regulowania swoich długów wystawiają Polsce wysokie oceny. Wśród krajów naszego regionu tylko Czechy są postrzegane równie dobrze. Wysoką wiarygodność ma też Słowacja, ale tu dodatkowo pozytywnie zadziałało przystąpienie do strefy euro.

– Wiarygodność Polski w regionie jest bardzo wysoka i nadal uważamy, że wasz kraj będzie odporny na trwający kryzys – mówi „Rz” Kristin Lindow, analityk agencji Moody’s.

Reklama
Finanse
Elon Musk kupuje akcje Tesli za miliard dolarów. Kurs rośnie, a rynek szaleje
Finanse
Awaria systemu płatności w całej Polsce. Nie działały terminale w sklepach
Finanse
Worki z dolarami jadą do Rosji. Ich łączna waga przekroczyła już tonę
Finanse
Pęczniejące miliardy Polaków na kontach IKE i IKZE
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Reklama
Reklama