Rynki w euforii, złoty zyskuje

Jest 750 mld euro na plan ratunkowy – ogłoszono wczoraj nad ranem. Kilka godzin później indeksy wystrzeliły

Publikacja: 11.05.2010 01:51

Rozmowy w Brukseli

Rozmowy w Brukseli

Foto: AFP

Błyskawiczne zwyżki na giełdach, wzrost cen rządowych obligacji i umocnienie się euro wobec dolara – takie były reakcje na przyjęcie programu ratunkowego dla strefy euro. Po 11 godzinach gorącej dyskusji ministrowie finansów uzgodnili Europejski Mechanizm Stabilizacyjny. Jego łączna wartość to 750 mld euro, z czego

500 mld gwarantują państwa Unii, a 250 mld Międzynarodowy Fundusz Walutowy. – To sygnał dla tych, którzy myślą, że mogą osłabić Europę – mówiła kanclerz Angela Merkel.

– Mógł nam grozić ogólnoświatowy kryzys finansów publicznych – podkreślił minister finansów Jacek Rostowski. – Polska nie dałaby sobie rady z takim tsunami – dodał. Jego zdaniem nasz kraj może udzielić gwarancji państwom strefy euro, a „każdy akt solidarności procentuje wielokrotnie”.

Od rana po obu stronach Atlantyku indeksy szły ostro w górę. Najwięcej, 14,4 proc., zyskał hiszpański IBEX. Amerykański S&P 500 wzrósł aż o 4,4 proc.Także na warszawskiej giełdzie panował szał zakupów. Już na otwarciu sesji WIG20 zyskiwał 3,4 proc. Taki początek notowań to w Warszawie rzadkość. Ostatecznie WIG20 zyskał w poniedziałek 5,2 proc.

Unijny plan pomógł też polskiej walucie. Złoty umocnił się do euro o ponad 3 proc. Za wspólną walutę inwestorzy płacili już nawet mniej niż 4 zł.

Kilkudniowe, mocne osłabienie złotego najbardziej odczuły osoby, które w tym czasie spłacały raty kredytów walutowych. Na przykład dla posiadaczy zaciągniętego przed rokiem kredytu w euro na kwotę 300 tys. zł, którzy spłacali ratę 26 kwietnia, wynosiła ona 1282 zł. Kilka dni później, 7 maja, gdy euro kosztowało 4,25 zł, musieliby zapłacić 1404 zł. Wczoraj – 1333 zł.

Analitycy przestrzegają jednak, że to nie koniec zawirowań na rynkach. – Wśród inwestorów zagościł optymizm, ale trzeba się przygotować na dużą zmienność – podkreśla Michael Ganske, szef działu analiz rynków wschodzących w Commerzbanku.

Błyskawiczne zwyżki na giełdach, wzrost cen rządowych obligacji i umocnienie się euro wobec dolara – takie były reakcje na przyjęcie programu ratunkowego dla strefy euro. Po 11 godzinach gorącej dyskusji ministrowie finansów uzgodnili Europejski Mechanizm Stabilizacyjny. Jego łączna wartość to 750 mld euro, z czego

500 mld gwarantują państwa Unii, a 250 mld Międzynarodowy Fundusz Walutowy. – To sygnał dla tych, którzy myślą, że mogą osłabić Europę – mówiła kanclerz Angela Merkel.

Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli