Fitch: Polska może finansować deficyt zagranicą

Polski rząd nie ma problemu z pozyskiwaniem pieniędzy z rynku, ale w przyszłości konieczna jest reforma finansów – ocenia agencja ratingowa Fitch

Publikacja: 18.09.2010 02:21

Fitch ocenia, że potrzeby pożyczkowe brutto budżetu (czyli deficyt powiększony o koszty wykupu zapadających obligacji) w tym roku sięgną 15,5 proc. PKB – co oznacza niewielki zaledwie wzrost w porównaniu z 2009 r. (15,7 proc. PKB).

Zdaniem analityków agencji dług sektora finansów publicznych nie przekroczy 55 proc. PKB (na koniec roku wyniesie 54,4 proc. PKB). W kolejnych dwóch latach wskaźnik zadłużenia wzrosnąć może zdaniem Fitcha do 57 proc. PKB.

Agencja przyznała w piątek ocenę „A-” najnowszej emisji polskich obligacji na rynku europejskim. Rząd sprzedał papiery za 1 mld euro, wycenione na 120 pkt bazowych ponad tzw. stopę swap (rentowność 4,016 proc.).

– Obecny rating dla Polski wydaje się niezagrożony ze względu na zdolność rządu do finansowania swoich potrzeb za granicą – stwierdził David Heslam, dyrektor ds. analiz w Fitch. Fitch szacuje, że tylko w tym roku Ministerstwo Finansów pozyskało z emisji zagranicznych 6,6 mld euro wobec planów na poziomie 5 mld euro.

– Niemniej jednak rząd powinien zacieśnić politykę fiskalną w średnim terminie, aby stabilizować wielkość długu publicznego do PKB, oraz zapobiec sytuacji, w której kondycja finansów publicznych Polski okaże się gorsza niż sytuacja w innych krajach. Presja na obniżenie ratingu będzie jednak większa, jeżeli rząd nie przedstawi wiarygodnego programu reform – dodaje analityk.

Agencja podkreśla, że statystyki polskiego długu są zawyżane przez reformę emerytalną. Fitch wskazuje, że na koniec 2009 r. OFE miały w swoich portfelach papiery skarbowe stanowiące około 8 proc. PKB. Według analityków agencji o tyle mógłby być mniejszy dług publiczny, gdyby reformy nie było. – Wprowadzenie OFE dało Polsce odporność na koszty starzenia się społeczeństwa, której nie ma wiele krajów Europy Zachodniej – twierdzi Fitch.

Fitch ocenia, że potrzeby pożyczkowe brutto budżetu (czyli deficyt powiększony o koszty wykupu zapadających obligacji) w tym roku sięgną 15,5 proc. PKB – co oznacza niewielki zaledwie wzrost w porównaniu z 2009 r. (15,7 proc. PKB).

Zdaniem analityków agencji dług sektora finansów publicznych nie przekroczy 55 proc. PKB (na koniec roku wyniesie 54,4 proc. PKB). W kolejnych dwóch latach wskaźnik zadłużenia wzrosnąć może zdaniem Fitcha do 57 proc. PKB.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje