Jeżli nie w Niemczech, to w Polsce

Nasz kraj będzie w 2011 r. drugim najpopularniejszym rynkiem dla sieci handlowych. Chyba że zabraknie u nas atrakcyjnej powierzchni do wynajęcia

Publikacja: 06.12.2010 03:34

Przed końcem 2011 r. międzynarodowe sieci handlowe planują otwarcie nowych sklepów w 38 krajach regi

Przed końcem 2011 r. międzynarodowe sieci handlowe planują otwarcie nowych sklepów w 38 krajach regionu EMEA.

Foto: Rzeczpospolita

Tak prognozują analitycy międzynarodowej firmy doradczej do spraw nieruchomości CB Richard Ellis. O plany ekspansji zapytali 212 wiodących międzynarodowych sieci handlowych.

Niemcy znalazły się na czele rankingu – aż 41 proc. wszystkich sieci handlowych planuje bowiem właśnie tam otwarcie nowych sklepów.

Polska jest drugim najpopularniejszym rynkiem dla sieci handlowych w całym regionie Europy, Środkowego Wschodu i Afryki (EMEA). Ponad 33 proc. pytanych detalistów ma zamiar otworzyć w naszym kraju nowe sklepy lub rozszerzyć ofertę już istniejących.

– Polska jest jednocześnie głównym celem ekspansji sieci handlowych wśród rynków wschodzących. Jesteśmy liderem w Europie Środkowo-Wschodniej – zapewnia Magda Frątczak, dyrektor działu powierzchni handlowych w CB Richard Ellis.

Zdaniem analityków nasz kraj w regionie wyróżnia przede wszystkim silna gospodarka, ale i stosunkowo mała liczba najlepszej jakości powierzchni handlowych (brakuje nowych, dobrych centrów). Rosja i Czechy znalazły się także w pierwszej dziesiątce rankingu, zajmując odpowiednio szóstą i siódmą pozycję.

Warto zwrócić uwagę, że w pierwszej dwudziestce rankingu połowa krajów to rynki wschodzące. Znalazły się tam m.in. Węgry, Bułgaria, Rumunia, Turcja, Ukraina, Słowacja czy Chorwacja. Ponad 41 proc. wszystkich sieci handlowych planuje rozwój w co najmniej jednym kraju Europy Środkowo-Wschodniej, a plany 39 proc. detalistów obejmują również Europę Południową. Konkurencję mamy więc sporą.

– Wielu detalistów nadal obawia się ryzyka związanego z wejściem na nowe rynki. Ale inni uważają, że nadszedł najlepszy czas na ekspansję i odkrywanie nowych możliwości. Chociaż przewidujemy wzrost podaży nowych powierzchni handlowych, to plany deweloperów centrów handlowych nadal są ograniczone i mogą wpłynąć na zmianę planów ekspansji sieci handlowych na niektórych rynkach – mówi Magda Frątczak. – Jeśli zatem nie będzie znaczącej zmiany w podaży nowej powierzchni handlowej, nowe sieci chcące wejść na nasz rynek będą miały ograniczone możliwości wyboru miejsc na sklepy.

Jeśli w polskich miastach nie przybędzie nowoczesnych powierzchni handlowych na wynajem (np. w Warszawie do najlepszych centrów ustawiają się kolejki najemców mimo wysokich czynszów), sieci handlowe skierują się na będące w rankingu tuż za nami sprawdzone już rynki. Na trzecim miejscu, tuż za Polską, znalazła się Francja, na czwartym Hiszpania, a W. Brytania zamyka pierwszą piątkę.

Zdaniem analityków CB Richard Ellis trend ekspansji detalistów na nowe rynki będzie się utrzymywał w związku z poszukiwaniem przez firmy nowych możliwości rozwoju i wzrostu dochodów, co jest trudne na ich rodzimych rynkach.

Tak prognozują analitycy międzynarodowej firmy doradczej do spraw nieruchomości CB Richard Ellis. O plany ekspansji zapytali 212 wiodących międzynarodowych sieci handlowych.

Niemcy znalazły się na czele rankingu – aż 41 proc. wszystkich sieci handlowych planuje bowiem właśnie tam otwarcie nowych sklepów.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje