W 1981 r. ekipa Wojciecha Jaruzelskiego ogłosiła, że będzie miała problemy ze spłatą długów zaciągniętych przez PRL za rządów Edwarda Gierka. Komunistyczna Polska dołączyła więc do grona kilkunastu krajów, takich jak Meksyk, Kostaryka czy Filipiny, które bankrutowały po okresie boomu kredytowego z lat 70.
17 krajów objął program Brady'ego, z którego skorzystała też Polska. Działał on do 1997 r.
W 1989 r. amerykański sekretarz skarbu Nicolas Brady przedstawił kompleksowe rozwiązanie ówczesnego kryzysu zadłużeniowego. Jego program, którym objęto 17 państw (w tym Polskę), przewidywał zamianę długów państw zagrożonych plajtą na tzw. obligacje Brady'ego – nowe papiery gwarantowane przez Departament Skarbu USA, Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz Unię Europejską. Podczas realizacji tego programu każdemu wierzycielowi proponowano specjalne menu, czyli kilka propozycji zamiany długu. Średnio wierzyciele tracili podczas realizacji tego planu 40 proc. wartości nominalnej posiadanych przez siebie obligacji krajów-dłużników. Od dłużników wymagano przeprowadzenia reform.
W ramach programu Polska zawarła w 1994 r. porozumienie z Klubem Londyńskim, na mocy którego część naszego zadłużenia (wynoszącego około 13 mld USD) została wykupiona i wyemitowano obligacje Brady'ego warte 7,98 mld USD. Wartość polskiego długu wobec tych wierzycieli została więc ścięta o blisko połowę.