Reklama

Handel złymi długami zamarł

Pierwsze półrocze, a w szczególności II kwartał, to praktycznie martwy okres, jeśli chodzi o obrót wierzytelnościami. W drugim półroczu banki wystawią portfele na sprzedaż?

Publikacja: 16.07.2020 21:00

Handel złymi długami zamarł

Foto: Adobe Stock

Koronawirus zamroził gospodarkę, a przez to również i branżę windykacyjną. Nowych inwestycji w portfele wierzytelności było jak na lekarstwo. Z jednej strony banki ograniczyły podaż pakietów, z drugiej jednak i sami windykatorzy w obliczu Covid-19 skupili się na zapewnieniu ciągłości bieżącej działalności, a nie na nowych inwestycjach.

Loty, jeżeli chodzi o inwestycje, wyraźnie obniżył lider rynku: wrocławski Kruk. W całym I półroczu firma na nowe portfele wydała 80 mln zł. W samym II kwartale było to tylko 23 mln zł. Jak na możliwości Kruka można więc mówić o sporym regresie. Wystarczy bowiem wspomnieć, że w II kwartale 2019 r. firma wydała na pakiety 129 mln zł. Z nowych inwestycji w II kwartale całkowicie zrezygnowała z kolei firma Best. – Wydarzenia związane z Covid-19 praktycznie nie mają precedensu. W drugim kwartale, tak jak cała gospodarka, na moment zamarł także rynek obrotu wierzytelnościami. Z oczywistych powodów nie dokonywaliśmy w tym czasie nowych inwestycji – wskazuje Krzysztof Borusowski, prezes firmy Best.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Finanse
Worki z dolarami jadą do Rosji. Ich łączna waga przekroczyła już tonę
Finanse
Pęczniejące miliardy Polaków na kontach IKE i IKZE
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Finanse
Donald Trump rozpoczął szturm na amerykański bank centralny
Finanse
Donald Tusk powołał nowego wiceszefa KNF. Jakie ma zadania?
Reklama
Reklama