Jak podało dziś ministerstwo finansów, dochody budżetowe przewyższyły wydatki o 282,59 mld rubli (8,98 mld dol.). Realizacja dochodów za 7 miesięcy wyniosła 57,2 proc. planowanych, a wydatków - 54,6 proc.
Dochody fiskusa wyniosły 58 proc. zaplanowanych, Służby Celnej - 56 proc., a innych organów federalnych aż 68 proc. Negatywnym bohaterem budżetu Rosji jest skarb państwa (Rosimuszczestwo). Dochody z prywatyzacji wyniosły jedynie 31,8 mld rubli (1 mld dol.) czyli 19,1 proc. założonych w tym roku.
Wcześniej szef resortu finansów Anton Siłuanow zapowiadał deficyt budżetowy w tym roku na poziomie 1,5 proc. PKB przy śr. cenie ropy 100 dol./baryłka. teraz deficyt może być minimalny na poziomie 0,1 proc. PKB.
Wszystko zależy od ceny ropy na świecie. Na niej opiera się rosyjski budżet. Dochody z eksportu ropy i gazu to połowa wszystkich.