Zdanie wicepremiera i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego o kapitałowej części systemu emerytalnego nie jest najlepsze. Wskazuje on choćby na negatywny wpływ OFE na finanse publiczne.

W opinii przekazanej do resortu pracy – do której dotarła „Rz" – wicepremier wskazuje także na zyski, jakie czerpią towarzystwa emerytalne z zarządzania OFE. I stąd też proponuje obniżenie pobieranych opłat przez OFE. W tym – by wysokość prowizji zależała od wyników, a opłata od składki została całkowicie zlikwidowana. Ministerstwo Gospodarki postuluje także wykorzystanie funduszy „do realizacji długookresowych inwestycji, takich jak: infrastruktura, energetyka, badania i rozwój oraz opieka zdrowotna". Poza tym Janusz Piechociński uważa, że dalszym analizom powinno podlegać wprowadzenie dobrowolności uczestnictwa w OFE.

Resort gospodarki proponuje też zwiększenie zachęt podatkowych dla oszczędzania na emeryturę w ramach IKE i IKZE. W tym, podobnie jak resort pracy, opowiada się za ulgami w podatku dochodowym w momencie wypłaty pieniędzy z IKZE.

Przypomnijmy: resort finansów proponuje powrót osób w wieku przedemerytalnym do ZUS i to już na 10 lat przed ukończeniem wieku emerytalnego.