Pomimo kiepskich wyników gospodarki, rosnącej inflacji i dużych cięć wydatków w budżecie, Władimir Putin zdecydował o wielkich podwyżkach wynagrodzeń najwyższych urzędników. Dziś na stronie Kremla opublikowano szczegóły podwyżki, która obowiązuje od 1 września.
Zarobki wyrosną 2-2,5 raza do 500-700 tysięcy rubli miesięcznie (48-68 tys zł!).
Najwięcej zyskają szefowie resortów siłowych - Aleksandr Bystrin szef Komitetu Śledczego FR ( z 203 tys. rubli do 315 tys. rubli w tym roki i 511 tys. w przyszły. Prokurator generalny Jurij Czajka zarobi o 55 proc. więcej w tym roku i o 151 proc. w przyszłym (480 tys. rubli).
Jeszcze więcej zyskają szefowie FSB (służba bezpieczeństwa) i innych służb siłowych. Ich pobory wyniosą od 580 tys. rubli miesięcznie w tym roku do 786 tys. rubli (76 tys. zł) w przyszłym! Z ministrów najwięcej zyska szef MSZ, który będzie zarabiał...10 razy mniej niż szef FSB.
Te stawki mogą szokować zwykłych Rosjan. Średnia płaca w Federacji to w ubiegłym roku niecałe 27 tys rubli (2600 zł).