Obliczeń strat najbogatszych Rosjan dokonała gazeta Welt am Sonntag na podstawie danych agencji Bloomberg. Najwięcej, bo dwie trzecie majątku stracił w tym roku Władimir Jewtuszenkow oskarżony przez władze o malwersacje przy zakupie akcji paliwowego Basznieft. Znany ze swojej uległości wobec władzy oligarcha ma jeszcze w aktywach ok. 2,7 mld dol.
Aż 36 proc. majątku stracił najwierniejszy przyjaciel Putina - objęty sankcjami Gennadij Timczenko. Jego imperium ocenianie jest teraz na 7,1 mld dol.
Najbogatszy Rosjanin Aliszer Usmanow (Metalloinvest, Arsenal, MegaFon, Facebook) od początku roku „zbiedniał" o jedną czwartą. Wciąż jednak ma nie mało, bo ponad 10 mld dol.. Rosja jest krajem o największych dysproporcjach między bogatymi a biednymi. Wg Credit Suisse poziom majątkowej nierówności w Rosji jest najwyższy z wszystkich dużych gospodarek świata: do 10 proc. gospodarstw domowych należy 85 proc. całego majątku kraju.