Zostaje ulgowy VAT

Polska do końca 2010 roku będzie mogła stosować obniżoną stawkę. Z decyzji Brukseli cieszą się księgarze, firmy produkujące żywność i restauratorzy

Aktualizacja: 05.12.2007 11:24 Publikacja: 05.12.2007 05:04

Zostaje ulgowy VAT

Foto: Fotorzepa, Raf Rafał Guz

Porozumienie w sprawie stawek VAT osiągnęli wczoraj wieczorem w Brukseli ministrowie finansów 27 państw Unii Europejskiej. Do przedłużenia ulg dla Polski, Czech, Cypru, Malty i Słowenii udało się przekonać niechętne temu Danię i Niemcy. W sprawach podatkowych wymagana jest jednomyślność.

Dzięki porozumieniu Polska będzie mogła utrzymać ulgi, które – według ustaleń z traktatu akcesyjnego – miały wygasnąć już od przyszłego roku. Tak więc do końca 2010 roku mamy zagwarantowaną możliwość stosowania zerowej stawki na książki i specjalistyczne periodyki, obniżoną 7-procentową stawkę na budowę i remonty mieszkań oraz usługi restauracyjne, a także specjalną 3-proc. stawkę na żywność. Ulga na budownictwo mieszkaniowe nie była dla nas tak ważna jak pozostałe, bo budownictwo mieszkaniowe jest już chronione dzięki innej dopuszczalnej w Unii Europejskiej uldze – na budownictwo społeczne. Jeszcze Sejm ostatniej kadencji przyjął ustawę o ulgowej stawce na mieszkania do 150 mkw. i domy do 300 mkw. powierzchni.

Polski rząd jest bardzo zadowolony z faktu, że udało się utrzymać obniżone stawki VAT na usługi gastronomiczne, nieprzetworzoną żywność oraz książki. – Mieliśmy nadzieję, że tak się stanie, dlatego nie zakładaliśmy zwiększonych wpływów z tego tytułu w przyszłorocznym budżecie – poinformowała „Rz” wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska. – Gdyby stało się inaczej, mielibyśmy po prostu nieprzewidzianą nadwyżkę. Wiceminister zapewniła też, że decyzja Komisji w żaden sposób nie wpływa na stan prawny obowiązujący w kraju. Nadal będą obowiązywać dotychczasowe przepisy regulujące kwestię ściągania podatku od towarów i usług w tych konkretnych przypadkach.

Wiadomość ucieszyła także mikroprzedsiębiorców. Wielu z nich nie jest jeszcze przygotowanych do płacenia zwiększonego VAT. Ekonomiści szacowali, że część z nich po wejściu w życie 22-proc. stawek musiałaby zamknąć interes. Bruksela podarowała im trzy lata na umocnienie swej pozycji na rynku i przygotowanie się do nowej sytuacji.

– Dzięki tej decyzji odpada ryzyko wzrostu inflacji z racji niepewności związanej z VAT – mówi Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu. – Moim zdaniem, gdyby wyższe stawki zaczęły obowiązywać już od stycznia, trzeba by szacować, że inflacja osiągnie nawet 4,5 proc., a tak może być o ok. 0,3 punktu proc. niższa.

Na razie ulgi obowiązują przez dodatkowe trzy lata, po 2010 roku. Komisja Europejska chce głębokiej reformy systemu VAT w Unii. Obecnie obowiązujący jest bardzo skomplikowany. Teoretycznie obowiązuje jedna minimalna stawka – 15 proc. – i żadne państwo nie może nakładać na towary i usługi obciążeń niższych. Ale w praktyce wiele państw, gdy wchodziło do UE, wynegocjowało różne bezterminowe ulgi. Kraje, które weszły do Unii w 2004 r., utrzymały ulgi tylko do końca 2007 roku. Dodatkowo dopuszczono dla wszystkich czasowo – do końca 2010 roku – ulgi na tzw. usługi pracochłonne obejmujące drobne naprawy, sprzątanie mieszkań, opieka domowa i fryzjerstwo.

Bruksela próbowała kilkakrotnie zharmonizować system ulg, ale bez rezultatu. Część państw, jak Niemcy czy Dania, nie chce żadnych ulg na poziomie unijnym, bo zależy im na zachowaniu wpływów do krajowych budżetów. Inne, jak Wielka Brytania czy Francja, optują za różnymi ulgami, które nie podobają się Brukseli.

Po wielu latach dyskusji udało się wczoraj osiągnąć porozumienie w sprawie opodatkowania handlu elektronicznego. Usługi świadczone przez Internet czy telefon będą od 2015 r. częściowo (70 proc.), a od 2019 r. całkowicie opodatkowane w kraju, z którego pochodzi ich odbiorca, a nie dostawca. Straci na tym Luksemburg, który jest miejscem lokalizacji wielu firm sprzedających swoje usługi przez Internet, bo ma najniższą dopuszczalną w Unii Europejskiej stawkę 15 proc.

eg

VAT

Porozumienie w sprawie stawek VAT osiągnęli wczoraj wieczorem w Brukseli ministrowie finansów 27 państw Unii Europejskiej. Do przedłużenia ulg dla Polski, Czech, Cypru, Malty i Słowenii udało się przekonać niechętne temu Danię i Niemcy. W sprawach podatkowych wymagana jest jednomyślność.

Dzięki porozumieniu Polska będzie mogła utrzymać ulgi, które – według ustaleń z traktatu akcesyjnego – miały wygasnąć już od przyszłego roku. Tak więc do końca 2010 roku mamy zagwarantowaną możliwość stosowania zerowej stawki na książki i specjalistyczne periodyki, obniżoną 7-procentową stawkę na budowę i remonty mieszkań oraz usługi restauracyjne, a także specjalną 3-proc. stawkę na żywność. Ulga na budownictwo mieszkaniowe nie była dla nas tak ważna jak pozostałe, bo budownictwo mieszkaniowe jest już chronione dzięki innej dopuszczalnej w Unii Europejskiej uldze – na budownictwo społeczne. Jeszcze Sejm ostatniej kadencji przyjął ustawę o ulgowej stawce na mieszkania do 150 mkw. i domy do 300 mkw. powierzchni.

Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu