Dzięki wysiłkom prezydenta Saakaszwilego kaukaski kraj zaczął nadrabiać zaległości spowodowane kilkudziesięcioma latami komunizmu
Od czterech lat rząd prezydenta Micheila Saakaszwilego prowadzi politykę szybkiej prywatyzacji oraz zwalczania korupcji. Dało to już wymierne rezultaty w postaci skokowego wzrostu inwestycji zagranicznych do 1,17 mld dol. w 2006 r. (o 200 proc. więcej rok do roku). Dynamika wzrostu PKB oscyluje ok. 10 proc. rocznie.
14 proc. wynosi poziom bezrobocia w Gruzji
Problemem pozostaje sięgające 14 proc. bezrobocie oraz inflacja na poziomie 9 proc. w minionym roku. W pokonywaniu tych zjawisk Gruzja współpracuje ściśle z Bankiem Światowym i MFW.
Gruzińską walutą jest lari. Według portalu boom.ge we wtorek za dolara trzeba było zapłacić 1,4 lari. Euro kosztowało 2,12 a rubel 0,059 lari. Pomimo konfliktu rosyjsko-gruzińskiego spadki kursu były niewielkie (najwięcej straciło euro – 0,02 proc.).