Reklama

Pod presją rządu AIG obcina pensje i bonusy

Administracja Baracka Obamy zmusiła zarząd ubezpieczyciela do renegocjowania umów zawartych z pracownikami

Publikacja: 16.03.2009 03:36

Amerykański potentat ubezpieczeniowy AIG ponosi gigantyczne straty. W IV kw. sięgnęły one 61,7 mld dol. i były najwyższe w historii wolnego rynku. By uchronić firmę przed bankructwem, rząd USA dofinansował go już trzykrotnie, w sumie kwotą 180 mld dol., z kieszeni podatników. Stąd presja Waszyngtonu, by ograniczyć niebotyczne, wynoszące ponad miliard dolarów, premie dla pracowników.

Ta kwota wynika z kontraktów zawartych jeszcze przed upublicznieniem problemów AIG. Połowa sumy została już wypłacona. Co więcej, jak wynika z dokumentów, do których dotarła agencja Reuters, większość pieniędzy miała trafić do tego działu (AIG Financial Products), który najbardziej się przyczynił do zapaści firmy poprzez duże zaangażowanie w bezwartościowe dziś papiery wartościowe. Termin płatności części premii - 195 mln dolarów - tego działu przypadał 15 marca.

[wyimek]1 mld dol. to łączna kwota premii dla pracowników AIG wynikająca z wieloletnich kontraktów[/wyimek]

Zarząd AIG długo wyjaśniał, że w kwestii premii ma związane ręce, bo wieloletnie umowy zostały podpisane znacznie wcześniej. W sobotę jednak uległ presji rządu. – AIG zetnie wynagrodzenia najwyższych dyrektorów AIG Financial Products i dostosuje wartość bonusów do sytuacji – zadeklarował prezes AIG Edward Liddy w liście do Timothy’ego Githnera, sekretarza skarbu.

Jak wynika z ustaleń rządu z zarządem AIG, pula na bonusy za 2008 r. dla 50 menedżerów ma się zmniejszyć o 9,6 mln dol. To niewiele, ale za to premie za 2009 r. zostaną przycięte przynajmniej o 30 proc. AIG planuje także zmniejszyć do 1 dol. (z 270 – 500 tys.) pozagotówkowe wynagrodzenia dla 25 najlepiej opłacanych pracowników.

Reklama
Reklama

Ale to jeszcze nie koniec kłopotów AIG. Prezes Liddy, jak się dowiedział Reuters, ma w środę stawić się na przesłuchanie w Kongresie. Temat przewodni: bonusy i ich wpływ na problemy ekonomiczne AIG.

AIG

Amerykański potentat ubezpieczeniowy AIG ponosi gigantyczne straty. W IV kw. sięgnęły one 61,7 mld dol. i były najwyższe w historii wolnego rynku. By uchronić firmę przed bankructwem, rząd USA dofinansował go już trzykrotnie, w sumie kwotą 180 mld dol., z kieszeni podatników. Stąd presja Waszyngtonu, by ograniczyć niebotyczne, wynoszące ponad miliard dolarów, premie dla pracowników.

Ta kwota wynika z kontraktów zawartych jeszcze przed upublicznieniem problemów AIG. Połowa sumy została już wypłacona. Co więcej, jak wynika z dokumentów, do których dotarła agencja Reuters, większość pieniędzy miała trafić do tego działu (AIG Financial Products), który najbardziej się przyczynił do zapaści firmy poprzez duże zaangażowanie w bezwartościowe dziś papiery wartościowe. Termin płatności części premii - 195 mln dolarów - tego działu przypadał 15 marca.

Reklama
Finanse
Elon Musk kupuje akcje Tesli za miliard dolarów. Kurs rośnie, a rynek szaleje
Finanse
Awaria systemu płatności w całej Polsce. Nie działały terminale w sklepach
Finanse
Worki z dolarami jadą do Rosji. Ich łączna waga przekroczyła już tonę
Finanse
Pęczniejące miliardy Polaków na kontach IKE i IKZE
Finanse
Nowy rekord cen złota – już powyżej 3500 dolarów za uncję
Reklama
Reklama