Aż 23 punkty na 100 możliwych przyznawane będą za spełnienie kryterium innowacyjności produktu na skalę światową – dowiedziała się „Rz”.
Chodzi o konkurs na unijne wsparcie z programu „Innowacyjna gospodarka” (działanie 4.4), w którym nabór wniosków ma się rozpocząć już w połowie września.
Ocena, czy produkt rzeczywiście jest nowością na skalę światową, ma być dokonywana na podstawie dwóch elementów. Pierwszy to opinia o innowacyjności wystawiona przez instytucje naukowe. Powinno się w niej znaleźć m.in. stwierdzenie, czy i jakie parametry technologiczne czy użytkowe produktu przesądzają o jego przewadze nad innymi w danej branży. Jak powiedziała „Rz” Bożena Lublińska-Kasprzak, prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, nie musi to być zupełnie nowy produkt, ale jego właściwości muszą być unikatowe i wyróżniać się innowacyjnością.
Drugi element to ocena szans przedsięwzięcia na znaczący sukces na światowych rynkach. Tu przedsiębiorca musi opisać, do jakich nowych grup klientów chce trafić ze swoim produktem i jakie nowe rynki zbytu planuje zdobyć.
– 23 punkty za spełnienie kryterium innowacyjności produktowej to bardzo dużo – komentuje Ewa Fedor z Konfederacji Pracodawców Polskich.