Rosjanie masowo ruszyli na samochodowe zakupy

Rosyjski rynek motoryzacyjny odbija się od dna. Rośnie sprzedaż samochodów użytkowych i rodzimych aut osobowych, do których dopłaca budżet państwa. Jak świeże bułeczki idą auta luksusowe

Publikacja: 02.08.2010 01:41

Sprzedaż Rolls-Royce’a i Bentleya w ubiegłym roku nie była imponująca

Sprzedaż Rolls-Royce’a i Bentleya w ubiegłym roku nie była imponująca

Foto: Bloomberg

Rynek samochodów użytkowych stopniowo odżywa – wynika z najnowszego raportu Association of European Business (AEB). W II kwartale 2010 r. (w porównaniu z II kwartałem 2009 r.) sprzedaż nowych samochodów dostawczych wzrosła o 35 proc., półciężarowych – o 133 proc., a ciężarowych – aż o 247 proc. Nominalnie w segmencie samochodów dostawczych najlepsze wyniki uzyskał GAZ – 17 876 sprzedanych aut.

Według dziennika „Wiedomosti” zadecydowała o tym popularność nowego modelu Gazella. Liderem wśród samochodów półciężarowych był Hyundai (862), a na rynku ciężarówek – niemiecki MAN (880). Na rynku ciężarówek rosyjskich, których raport AEB nie uwzględnia (w analizie nie znalazły się auta produkowane w zakładach bez kapitału zagranicznego), według dziennika wciąż prym wiedzie Kamaz, który w pierwszym półroczu sprzedał 12 305 samochodów (46,2 proc. wzrostu).

[wyimek][srodtytul]1,7 miliona[/srodtytul] aut może znaleźć nabywców w Rosji do końca 2010 r.[/wyimek]

Poza tym widać już efekty wprowadzonego w marcu rządowego programu wsparcia dla rodzimej motoryzacji poprzez zniżki dla osób wymieniających stare auta na nowe. Tzw. program utylizacji przewiduje, że każdy, kto pozbywa się starego (co najmniej pięcioletniego) samochodu i chce kupić nowy wyprodukowany w Rosji, dostaje od państwa specjalny zniżkowy certyfikat wart 50 tys. rubli (ok. 5 tys. zł). „Wiedomosti” podają, powołując się na Ministerstwo Przemysłu i Handlu, że za każdą sprzedaną ładę w maju budżet dostawał od AwtoWAZ ok. 85 tys. rubli w formie podatków i różnego rodzaju opłat socjalnych. Średnio za każdego rubla wydanego na program utylizacji państwo otrzymało z powrotem 1,5 rubla. Do 19 lipca wydano ponad 225 tys. certyfikatów, a nowe samochody ze zniżką kupiło ok. 150 tys. osób.

Według szacunków ministerstwa dzięki programowi utylizacji do końca 2010 r. sprzedaż rosyjskich samochodów wzrośnie o 15 proc. – do 1,7 mln aut (w porównaniu z 1,47 mln w 2009 r.) – takie dane przytacza agencja RIA Nowosti.

Reklama
Reklama

Znaczny wzrost odnotowano także w segmencie samochodów luksusowych, choć trzeba przyznać, że liczba bazowa, czyli sprzedaż Rolls-Royce’a i Bentleya w ubiegłym roku nie była imponująca – osiem i 35 sztuk. Jednak w porównaniu z pierwszym półroczem 2009 r. zwiększyła się o jedną trzecią – do 22 i 80 sztuk – podaje „Kommiersant”. Według dziennika cały rynek nowych samochodów w pierwszym półroczu 2010 r. wzrósł tylko o 3 proc.

[i]-Justyna Prus z Moskwy[/i]

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=j.prus@rp.pl]j.prus@rp.pl[/mail][/i]

Rynek samochodów użytkowych stopniowo odżywa – wynika z najnowszego raportu Association of European Business (AEB). W II kwartale 2010 r. (w porównaniu z II kwartałem 2009 r.) sprzedaż nowych samochodów dostawczych wzrosła o 35 proc., półciężarowych – o 133 proc., a ciężarowych – aż o 247 proc. Nominalnie w segmencie samochodów dostawczych najlepsze wyniki uzyskał GAZ – 17 876 sprzedanych aut.

Według dziennika „Wiedomosti” zadecydowała o tym popularność nowego modelu Gazella. Liderem wśród samochodów półciężarowych był Hyundai (862), a na rynku ciężarówek – niemiecki MAN (880). Na rynku ciężarówek rosyjskich, których raport AEB nie uwzględnia (w analizie nie znalazły się auta produkowane w zakładach bez kapitału zagranicznego), według dziennika wciąż prym wiedzie Kamaz, który w pierwszym półroczu sprzedał 12 305 samochodów (46,2 proc. wzrostu).

Reklama
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Finanse
Listy zastawne: klucz do tańszych kredytów mieszkaniowych?
Finanse
Otwarcie na dialog, czekanie na konkretne działania
Finanse
Putin gotowy na utratę zamrożonych aktywów. Już nie chce kupować boeingów
Finanse
Donald Trump wybiera nowego szefa Fed. Kandydat musi spełniać podstawowy warunek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama