Maciej Reluga z BZ WBK wyjaśnia, że trudno przewidzieć, co postanowi Rada analizując wyłącznie wypowiedzi prezesa banku centralnego. - Marek Belka twierdził, że z podwyżkami trzeba poczekać do uwidocznienia się efektów podwyżki podatku VAT - przypomina ekonomista.

- Ale gdy inflacja skoczyła powiedział, że trzeba zareagować. Ostatnie umocnienie złotego może jednak sugerować, że RPP poczeka jednak do końca stycznia na efekty podniesienia stawek podatku od towarów i usług - w końcu czekała już tak długo.

W opinii Relugi, gdyby Rada nie podjęła decyzji o podwyżce stóp, złoty może się osłabić. Z drugiej strony, jeśli jednocześnie pojawi się komunikat, że podwyżka nastąpi w marcu, złoty może utrzymać swą obecną pozycję. Z kolei ekonomiści BPH spodziewają się, że RPP pozostawi stopy bez zmian (główna stopa nadal 3.50 proc.). Rynek oczekuje podwyżki stóp o 25pb, tj. do poziomu 3.75 proc. Decyzję poznamy po południu.