- Stosunkowo szybka odbudowa popytu krajowego, będąca głównym źródłem wzrostu w ostatnich kwartałach, kontynuowana będzie jedynie w 2011 r. W latach 2012-2013, wraz ze spadkiem dynamiki inwestycji publicznych (wynikającym m.in. z niższych transferów UE) oraz zmniejszeniem wkładu zmian zapasów do wzrostu (zakończenie procesu ich odbudowy), dynamika popytu krajowego obniży się, co przy bliskim zera wkładzie eksportu netto do wzrostu przełoży się na spowolnienie dynamiki PKB w tym okresie do średnio 3,4 proc. rok do roku - napisano.
W raporcie podano, że w horyzoncie projekcji utrzyma się stabilne, nieco niższe niż w II poł. 2010 roku, tempo wzrostu spożycia indywidualnego - na średnim poziomie zbliżonym do 3 proc. r/r.
- Barierą dla szybszego wzrostu konsumpcji jest umiarkowany wzrost dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych ze względu na ograniczoną poprawę sytuacji na rynku pracy, niski wzrost dochodów z działalności na własny rachunek (efekt wyższej efektywnej stawki VAT od 2011 r. oraz obniżenia aktywności gospodarczej w długim horyzoncie projekcji) oraz stosunkowo wysoki wzrost cen żywności i energii, zmniejszający siłę nabywczą gospodarstw domowych. Dodatkowo, w krótkim horyzoncie projekcji, wraz z wygaśnięciem obserwowanego w ostatnich miesiącach efektu zwiększonych zakupów gospodarstw domowych, związanych ze zmianami podatkowymi od stycznia 2011 r., obniży się popyt na dobra trwałego użytku - napisano.
Z projekcji wynika, że po obniżeniu w 2009 i 2010 r., stopa inwestycji wzrośnie w latach 2011-2013, przy średniej dynamice nakładów brutto na środki trwałe około 6 proc. r/r.