Reklama

Odkryto podziemny skarbiec wypełniony złotem

Do niezwykłego odkrycia doszło w południowych Indiach. W podziemiach świątyni odnaleziono skarby, których wartość szacowana jest na miliardy dolarów

Publikacja: 04.07.2011 11:05

Odkryto podziemny skarbiec wypełniony złotem

Foto: Flickr

Podziemny skarbiec w świątyni Sri Padmanabhaswamy w Tiruvananthapuram (Triwandrum) od ponad stu lat był zamknięty i nikt nie miał do niego wstępu. O otwarciu sześciu pomieszczeń zdecydował Sąd Najwyższy w Kerali.

Po otwarciu okazało się, że lochy skrywają niezwykle cenne znalezisko – wszystkie pomieszczenia były wypełnione piaskiem, w którym umieszczono olbrzymie ilości złota i kosztowności. Były tam między innymi dużych rozmiarów figury hinduistycznych bóstw, wykonane ze szczerego złota, wysadzane diamentami i szmaragdami. W skarbcu znajdował się także złoty naszyjnik długości ponad 4,5 m, zdobione kamieniami szlachetnymi korony i wiele innych kosztowności. Odnaleziono też ponad tonę złotych monet europejskich z okresu napoleońskiego oraz z czasów Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej.

Wartość znaleziska wstępnie oszacowano na 22 mld dol. To tyle, ile stanowi 1,7 proc. PKB Indii i więcej niż wynosi roczny indyjski budżet przeznaczany na edukację. Jak podkreśla C.S. Rajan, jeden z sędziów specjalnej grupy powołanej przez Indyjski Sąd Najwyższy do nadzoru nad skarbem, przy tych szacunkach nie brano pod uwagę wartości historycznej i archeologicznej znalezionych przedmiotów.

Na otwarcie wciąż czeka jeszcze jedna, siódma komnata, której ściany wzmocnione są stalowymi płytami. Jak powiedział sędzia Rajan, zostanie ona otwarta jeśli tylko Sąd Najwyższy wyrazi na to zgodę. Tak więc całkowita wartość kosztowności znalezionych w skarbcu może być znacznie wyższa od tych wstępnych wyliczeń.

Władze Kerali mają teraz nie lada problem z ochroną znaleziska. Wokół świątyni zgromadzono duże siły policyjne - kilkuset policjantów utworzyło potrójny kordon.

Reklama
Reklama

Świątynia została zbudowana w średniowieczu przez króla Trawankoru. Kosztowności, które są datkami wiernych przybywających do kompleksu były gromadzone w podziemiach od momentu jego zbudowania. Kiedy Indie wyzwoliły się spod panowania brytyjskiego w 1947 roku władze nad świątynią przejął królewski ród Trawankoru. Ostatnio jednak Najwyższy Sąd Indii ze względów bezpieczeństwa, uznając, że rodzina nie jest w stanie zapewnić należytej ochrony zabytkom podjął decyzję o przekazaniu skarbca pod zarząd władz stanu Kerala. Natomiast decyzje dotyczące losów skarbu zostaną podjęte przez specjalną komisję złożoną z przedstawicieli rodziny królewskiej, władz świątyni oraz włodarzy Kerali.

Podziemny skarbiec w świątyni Sri Padmanabhaswamy w Tiruvananthapuram (Triwandrum) od ponad stu lat był zamknięty i nikt nie miał do niego wstępu. O otwarciu sześciu pomieszczeń zdecydował Sąd Najwyższy w Kerali.

Po otwarciu okazało się, że lochy skrywają niezwykle cenne znalezisko – wszystkie pomieszczenia były wypełnione piaskiem, w którym umieszczono olbrzymie ilości złota i kosztowności. Były tam między innymi dużych rozmiarów figury hinduistycznych bóstw, wykonane ze szczerego złota, wysadzane diamentami i szmaragdami. W skarbcu znajdował się także złoty naszyjnik długości ponad 4,5 m, zdobione kamieniami szlachetnymi korony i wiele innych kosztowności. Odnaleziono też ponad tonę złotych monet europejskich z okresu napoleońskiego oraz z czasów Brytyjskiej Kompanii Wschodnioindyjskiej.

Reklama
Finanse
Członek Fed wzywa do obniżki stóp. Media typują go na następcę Jerome’a Powella
Finanse
Donald Trump twierdzi, że nie planuje zwolnić szefa Fed, Jerome’a Powella
Finanse
Srebro najdroższe od 14 lat. Powodów jest kilka
Finanse
Kulawa moralność finansowa Polaków. Ponad 2/5 z nas akceptuje oszustwa
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Finanse
Trump przypuścił nowy atak na Powella. Prezydent znalazł sposób na pozbycie się szefa Fed?
Reklama
Reklama