Fed w trybie oczekiwania

Wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej Bena Bernankego nieco ostudziło nastroje inwestorów

Publikacja: 07.06.2012 19:52

Wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej Bena Bernankego nieco ostudziło nastroje inwestorów

Wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej Bena Bernankego nieco ostudziło nastroje inwestorów

Foto: Bloomberg

Nadzieje na to, że główne banki centralne świata zdecydują się na dalsze luzowanie polityki pieniężnej, przyczyniły się do solidnych zwyżek na giełdach. W środę amerykański indeks S&P 500 zamknął się 2,3 proc. na plusie i to był jego najlepszy dzień od grudnia. Środowa zwyżka WIG20 o 3,5 proc., do 2110,9 pkt, była zaś największym dziennym wzrostem od końca listopada ub.r. Indeks znalazł się najwyżej od połowy maja. W czwartek europejskie indeksy zyskiwały wciągu dnia nawet ponad 2 proc., ale późnym popołudniem euforia opadła, a zwyżki wyhamowały. Nowojorski  S&P500 zyskiwał tylko 0,5 proc. Nastroje ostudził Ben Bernanke, szef Fedu.

Niedosyt inwestorów

Rezerwa Federalna jest gotowa, by podjąć działania mające chronić system finansowy i gospodarkę, jeżeli dojdzie do eskalacji napięć - mówił podczas wystąpienia przed Kongresem USA Ben Bernanke.

Jego słowa mogły zostawić  u inwestorów spory niedosyt. Nie powiedział bowiem, jakie to mogą być działania (czy np. Fed może przeprowadzić QE3, czyli trzecią rundę ilościowego rozluźniania polityki pieniężnej). Powtórzył wiele ze swoich poprzednich komunikatów, mówiąc m.in., że kryzys w strefie euro stanowi zagrożenie dla wzrostu gospodarczego w USA. Jeżeli ten wzrost znacząco zwolni, to wtedy być może dojdzie do dalszego luzowania polityki pieniężnej.

EBC też wstrzymuje się z działaniami, a jedynym dużym bankiem centralnym, który zdecydował się na pieniężną stymulację, jest Ludowy Bank Chin. Zaskoczył on inwestorów, obcinając stopy procentowe. Główna stopa została obniżona z 6,56 proc. do 6,31 proc. Trzyletnią stopę depozytową obcięto natomiast z 3,5 proc. do 3,25 proc. To pierwsza ich obniżka od lata 2008 r. Banki będą też mogły udzielać kredytów z 20-proc. dyskontem w stosunku do głównej stopy procentowej. Wcześniej to dyskonto wynosiło jedynie 10 proc.

Zdaniem analityków na jednej obniżce prawdopodobnie się nie skończy. - To początek cyklu cięcia stóp. Prawdopodobnie dane gospodarcze, które wkrótce zostaną opublikowane, okażą się bardzo słabe, a inflacja musiała mocno zwolnić - uważa Shen Jianguang, ekonomista Mizuho Securities.

Europejski problem

Powody do umiarkowanego optymizmu inwestorom dała w czwartek aukcja hiszpańskich obligacji. Sprzedano na niej papiery dwuletnie, pięcioletnie i dziesięcioletnie warte łącznie 2,07 mld euro. Choć rentowności sprzedawanego długu były wyższe niż na poprzednich aukcjach, to popyt okazał się dosyć dobry, a rząd zdołał znaleźć kupców na więcej obligacji, niż się spodziewał.

Analitycy ostrzegają jednak przed zbytnim optymizmem. - To dość dobre wyniki aukcji, choć pomocne było tutaj, że sprzedawano dosyć małą ilość długu. Dobra czwartkowa aukcja nie odwróci jednak trendu rosnącej rentowności hiszpańskich obligacji - uważa Peter Chatwell, strateg z banku Credit Agricole.

Tymczasem francuski dziennik Le Monde pisze, że wciągu kilku tygodni można się spodziewać przedstawienia pakietu pomocowego dla Hiszpanii. Szczegóły tego planu nie są jeszcze znane.

Kryzys na peryferiach strefy euro uderza rykoszetem w instytucje z serca eurolandu. W środę agencja Moodys obniżyła ratingi sześciu niemieckim bankom (w tym Commerzbankowi, właścicielowi polskiego BRE Banku – z poziomu A2 do A3) oraz trzem austriackim instytucjom finansowym (m.in. Erste Group Bankowi i Raiffeisen Bank International). Uzasadniła to działanie m.in. negatywnym wpływem kryzysu w strefie euro na sektor bankowy Niemiec i Austrii.

Nadzieje na to, że główne banki centralne świata zdecydują się na dalsze luzowanie polityki pieniężnej, przyczyniły się do solidnych zwyżek na giełdach. W środę amerykański indeks S&P 500 zamknął się 2,3 proc. na plusie i to był jego najlepszy dzień od grudnia. Środowa zwyżka WIG20 o 3,5 proc., do 2110,9 pkt, była zaś największym dziennym wzrostem od końca listopada ub.r. Indeks znalazł się najwyżej od połowy maja. W czwartek europejskie indeksy zyskiwały wciągu dnia nawet ponad 2 proc., ale późnym popołudniem euforia opadła, a zwyżki wyhamowały. Nowojorski  S&P500 zyskiwał tylko 0,5 proc. Nastroje ostudził Ben Bernanke, szef Fedu.

Pozostało 80% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli