Wciąż jest ona wyższa niż rok wcześniej, kiedy w tym samym miesiącu drobni inwestorzy kupili o połowę mniej papierów skarbowych. Od początku roku resort finansów zachęcał do zakupu obligacji skarbowych, podnosząc oprocentowanie w pierwszym okresie odsetkowym, zwiększając marżę nakładaną na WIBOR albo wskaźnik inflacji, na podstawie którego wyceniane są papiery, czy ułatwiając wymianę jednych na drugie. Efekt był taki, że sprzedaż w lutym i czerwcu była bliska 250 mln zł. Największą popularnością cieszyły się emerytalne papiery 10-letnie, które jeszcze do lipca w pierwszym roku dawały zarobić 6,5 proc. Jednak już w ubiegłym miesiącu Ministerstwo Finansów obcięło ich oprocentowanie do 6 proc. Od sierpnia z 4,75 proc. do 4,50 proc. spadły też odsetki z papierów dwuletnich o stałym oprocentowaniu.
W lipcu spośród czterech rodzajów detalicznych papierów skarbowych, największym zainteresowaniem cieszyły się obligacje czteroletnie. Inwestorzy przeznaczyli na nie ponad 80 mln zł. Widać też, że inwestorzy coraz bardziej są zainteresowani ochroną swojego kapitału np. przed cięciem stóp procentowych, ponieważ chętniej wybierają jedyne oferowane przez resort papiery o stałym oprocentowaniu. Och sprzedaż wyniosła w lipcu 75,3 mln zł wobec niespełna 45 mln zł miesiąc wcześniej. po obniżce oprocentowania wyraźnie spadła natomiast sprzedaż obligacji 10-letnich. W lipcu wyniosła nieco ponad 44 mln zł, kiedy jeszcze w czerwcu prawie 160 mln zł. Na obligacje trzyletnie inwestorzy przeznaczyli 6,82 mln zł.
- Oferta obligacji skierowana jest do tych, którzy szukają średnio lub długoterminowych form oszczędzania. Umożliwiają one nie tylko na rozsądne i zyskowne lokowanie kapitału, ale także stwarzają na przykład dodatkowe zabezpieczenie emerytalne - mówi Anna Suszyńska, zastępca Dyrektora Departamentu Długu Publicznego w Ministerstwie Finansów.
Przedstawiciele resortu finansów przyznają, że ustalając wysokość premii dla drobnych klientów, obserwują przede wszystkim to, co się dzieje na rynku obligacji hurtowych. A tam w ostatnich tygodniach dochodowości poszły w dół (w ostatnich dniach mamy do czynienia z korektą na rynku długu). Analitycy nie wykluczają, że w kolejnych miesiącach oprocentowanie papierów skarbowych dostępnych dla drobnych inwestorów będzie jeszcze niższe.